***
Żyję, lecz nie mam drogi,
Którą mogłabym pójść.
To ty mnie prowadziłeś,
Byłeś moim światem
Teraz wszystko, co mówiłeś,
Stało się okrutnym kłamstwem.
To nauczyło mnie cię nienawidzić,
Albo nienawidzić samą siebie.
Nie wystarczy już,
Że powiemy "przepraszam".
Przyszedł czas się pożegnać,
A bez ciebie nie mogę oddychać.
Komentarze (5)
z tego byłoby fajne erekcjato...ale ni ma.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania