* * *

I letni wieczór

chłodem mnie pieści

jak twoje ręce

o mą skórę szeleści

powieki chmur

unoszone jak mgła

nad woda

usta twe wilgotne

na łąki już mnie wiodą

i uczucie euforii

,że to coś istnieje

nikłe i płoche

jednak widnieje

letnim wieczorem

trelem, bzykaniem

me serce znów czuje

z wielkim zmieszaniem.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (7)

  • Noren72 14.03.2017
    Piękne:) 5
  • Jo-anka 14.03.2017
    Dziękuję ;)
  • ObcaPlaneta 15.03.2017
    Świetne. Pozdrawiam :)
  • Jo-anka 15.03.2017
    Dziękuję, miłego dnia ;)
  • Jo-anka 23.03.2017
    :) Pozdrawiam serdecznie.
  • Adam T 18.03.2017
    To takie pierwszezauroczenie, tak to odczytuję. Pięknie to napisałaś, tak... zwiewnie i z humorem. Piona :))
  • Jo-anka 23.03.2017
    Dziękuję ;)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania