***
mgła cicho wszystko otula
schodzi niepostrzeżenie
deszcz delikatny
ulewą
promienie słońca kiełkują
powietrze nabiera wagi
ciężko złapać kolejny wdech
wichura
nadciąga zmiana
szybka
lśniąca
burzliwa
żywiołowe reakcje
piękne
lecz nieuchwytne
jedno mrugnięcie może pochłonąć
ten błysk
tamten błysk
ciągłe flesze natury
nieposkromione
cudowne
zabójcze
gdzie miejsce dla zagubionych
ugiętych
jeszcze niezłamanych?
20.05.2019 23.29
Komentarze (5)
ulewa" -oksymoron i "błyskawiczna burzliwa"-pleonazm. A tu kufajka w różach :"żywiołowe reakcje poza kontrolą". Zgrzyt. I brak zakończenia dopełnienia: gdzie miejsce dla rozkołysanych
ugiętych
jeszcze niezłamanych (czego lub kogo/co niezłamanych? ) może niezapomnianych albo niezłomnych...w każdym razie widzę potencjał.
Na tym portalu przekonałem się, że spontaniczne i "z głębi" serca może być słabe lub wymagające poprawki.
Zakończenie miało lekko nawiązać do trzciny wątłej Pascala, zastanawiam się czy ma szansę się obronić czy lepiej pójść w kierunku niezłomnych/niezapomnianych, o którym wspomniałeś.
Przedostatnia strofa coś nie do końca pasuje.
Obawy pewnie są, może przeplecione z ciekawiścią/ pożądaniem?
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania