10505

I

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (10)

  • Ritha 18.04.2017
    Z takich śniadań wielkanocnych to się trzeba spowiadać, czy coś ;) Kopfrkingl całkiem, powiedzmy w miarę kulturalnie próbował poderwać siostrę Helmuta, jednak kobiety w tej historii rozkładają nogi szybciej, niż cudna Kleo trzepocze rzęsami. To dodaje dramaturgii. Niektóre fragm. wręcz zasmucają, np. cały wątek korepetycji, zasmuca jakoś światem, takim. Niektóre są zabawne, sporo (nie kopiuję, musisz wierzyć na słowo). :)
    Te polskie nazwiska... xd A Helmuta odbieram jako ciut zagubionego, trzy kroki za Hansem (albo nawet 10), wzbudza sympatię, momentami współczucie. W zasadzie nie wiem czemu. Może przez: " ..zajęciach z tantrycznej masturbacji. Pisze teraz dla niej haiku i z jej majtami chodzi do kibla walić konia" - to jest zabawne, ciut smutne i dramatyczne zarazem. I słodkie też (dot. haiku). Kopfrkingl cały nie jest łatwy do interpretacji. Klikłam wielkanocno-tamtryczne pięć :D
  • Ritha 18.04.2017
    tantryczne*
  • Okropny 18.04.2017
    Ritha nswet nie wiesz jak mnie cieszą takie komentarze, yo
  • Szudracz 18.04.2017
    Dziwactwa nad dziwactwami, ale bywa i tak. :) 5
  • Okropny 18.04.2017
    Dziwactwa?
  • Szudracz 18.04.2017
    Okropny Nie, to był żart 100% normalności, tylko ja dziwaczeję. ;)
  • Okropny 18.04.2017
    Szudracz raczej chodziło mi czy tylko to widać, ale nie chcę wyciągać z Ciebie na siłę
  • Szudracz 18.04.2017
    Okropny Nic nie widać, tylko mi się wydawało, że coś widziłam.;)
  • Szudracz 18.04.2017
    widziałam* normalnie niedowidzę przez Ciebie.;)
  • Okropny 18.04.2017
    Mało mnie czytasz, honey

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania