Trochę męczą koncówki "...ona", "...ana", "...ła". Osobiście przebudowałbym wersy, żeby tych końcówek nie było. Zastanowiłbym się też na inwersjami, bo one nic nie wnoszą poza utrudnieniem czytania.
Sam treść - owszem - gorąca. Najlepsze erotyki, jakie tu czytalem, były dziełem kobiet (moim zdaniem). I potwierdzasz tę tezę w całej rozciagłaści.
Pozdrawiam ;)
Ty nawet nie wiesz, jak ja latałam z tym szykiem wyrazów w poszczególnych wersach.
Wszystko mi pasowało i nie pasowało.
Czuję się tak, jakbym pisała po omacku.
Dzięki za opinię. Spróbuje trochę "namieszać", może się zmieni nieco odbiór ;))
Pozdrowionka :)
Hmmm. WIersz ma dla mnie wymiar dwoisty.
Podoba mi się od strony doboru słów.
Zgrzyta mi natomiast zwrotka trzy i cztery, kiedy czytam.
W sumie, to czwarte nawet nie. Końcóka trzeciej, jakoś mi się ucina. Jakby zaciągnięty hamulec był zbyt mocno.
Nie wiem. Cieżko mi powiedzieć. Niech ktoś mądrzejszy spróbuje.
Pozdro, tak w ogóle. Fajnie, że wychodzisz poza swoją standardową serię, że szukasz i próbujesz.
"Zgrzyta" powiadasz... Trzecia się ucina?
Bo to koniec hm... wzlotu ;)
A poważnie - pomyślę i pomotam trochę.
Kompletnie nie kumam tego pisania wierszy ;))
Pozdrowionka :)
Anonim17.01.2018
Coś pięknego ! Żałuję, że nie zajrzałem wcześniej, ale nie zaglądam na twórczość "dla dorosłych", chociaż takim jestem. Powyższy tekst zasługuję z mojej strony na piąteczkę z plusem ;-) Pozdrawiam !
Komentarze (8)
burzy łaknęła - najbardziej to do mnie przemówiło, dotyk jak błyskawice muskające niebo, zwiasujace burzę.
Przepiękny taniec łóżkowy od drżenia, poprzez stadium rozkoszy, aż po sen. Aura ekstazy.
Drugi i jaki piękny obraz.
Pozdrawiam serdecznie 5
Pozdrawiam i dzięki za opinię :)
Sam treść - owszem - gorąca. Najlepsze erotyki, jakie tu czytalem, były dziełem kobiet (moim zdaniem). I potwierdzasz tę tezę w całej rozciagłaści.
Pozdrawiam ;)
Wszystko mi pasowało i nie pasowało.
Czuję się tak, jakbym pisała po omacku.
Dzięki za opinię. Spróbuje trochę "namieszać", może się zmieni nieco odbiór ;))
Pozdrowionka :)
Podoba mi się od strony doboru słów.
Zgrzyta mi natomiast zwrotka trzy i cztery, kiedy czytam.
W sumie, to czwarte nawet nie. Końcóka trzeciej, jakoś mi się ucina. Jakby zaciągnięty hamulec był zbyt mocno.
Nie wiem. Cieżko mi powiedzieć. Niech ktoś mądrzejszy spróbuje.
Pozdro, tak w ogóle. Fajnie, że wychodzisz poza swoją standardową serię, że szukasz i próbujesz.
Bo to koniec hm... wzlotu ;)
A poważnie - pomyślę i pomotam trochę.
Kompletnie nie kumam tego pisania wierszy ;))
Pozdrowionka :)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania