Poprzednie części: 2 x Carmen, część 1
2 x Carmen, część 2
- Carmen! – brzmi okrzyk wielu dziecięcych głosików, kiedy pojawia się w salonie.
Całość w Zeszycie trzecim mojej książki Opowiadania z zakładką :)
- Carmen! – brzmi okrzyk wielu dziecięcych głosików, kiedy pojawia się w salonie.
Całość w Zeszycie trzecim mojej książki Opowiadania z zakładką :)
Komentarze (15)
nieludzkie : D Tekst świetny i bardzo delikatny; prawie eteryczny : ) 5
- Dobrze, mamo
Zabrała chudo nogą lalkę, którą dostała w prezencie od rodziców i w towarzystwie ulubionej koleżanki Emilki, zasiadły razem na jednym z foteli przy schodach.
Zabrała chudo nogą lalkę, którą dostała w prezencie od rodziców i w towarzystwie ulubionej koleżanki, Emilki, zasiadły razem na jednym z foteli przy schodach.
Zanim pojawił się tort przybyłe mamusie zajęły wygodniejsze miejsca na sofach i fotelach w głębi salonu, przy otwartych na oścież drzwiach wychodzących na duży taras.
Zanim pojawił się tort, przybyłe mamusie zajęły wygodniejsze miejsca na sofach i fotelach w głębi salonu, przy otwartych na oścież drzwiach wychodzących na duży taras.
- Na zdrowie kochanie
- Na zdrowie, kochanie
Dziewczynka spojrzała na nią nie rozumiejąc dlaczego powiedziała takie słowa, ale uśmiech babci zwiastował coś miłego.
Dziewczynka spojrzała na nią, nie rozumiejąc, dlaczego powiedziała takie słowa, ale uśmiech babci zwiastował coś miłego.
Idąc rozgrzanym słońcem chodnikiem myślała o wnuczce. ,, Znowu miała minę jak zbity pies. Po co pytać co chciałoby się dostać w prezencie skoro i tak nie zamierza się spełnić życzenia.
Idąc rozgrzanym słońcem chodnikiem, myślała o wnuczce. "Znowu miała minę jak zbity pies. Po co pytać co chciałoby się dostać w prezencie, skoro i tak nie zamierza się spełnić życzenia?"
To nie są wszystkie błędy, ale stwierdziłam, że nie ma powodu, żeby innych wypisywać. Poza tym bardzo mi się podobało. Fabuł TEGO TEKSTU JEST ŚWIETNA.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania