3 bity
- Robiłaś to już kiedyś?
- Nie.
- Ja też nie, ale kumpel dał mi instrukcje. Mamy leżeć nago na łóżku i stękać. Podobno widział w telewizji.
- Nie powinniśmy się zabezpieczyć?
- Spokojnie. Jak nie będziemy się dotykać, to nie zajdziesz w ciążę.
- Aha. To może ja zacznę. Uuuch.
- Oooochh.
- Iiii.
- Aaach. No dobra, wystarczy. Teraz jeszcze musimy zapalić papierosa i mamy pierwszy raz za sobą.
****
- Poznałem niedawno super dziewczynę, ale ojciec dał jej dziwne imię na cześć ulubionego miejsca.
- No i jak ją nazwał?
- Pussy. Pussy White.
- No, ja na twoim miejscu bym się nie śmiał, bo ty nazywasz się Dick.
- Dlatego tak dobrze do siebie pasujemy.
****
- Cześć, George. Kopę lat. Co tu porabiasz?
- Czekam na kogoś.
- Ja też. Wiesz, poznałem super laskę na portalu randkowym. Zakochałem się w jej sposobie pisania i imieniu. Florentyna. Co prawda jeszcze nie widziałem jej twarzy, ale wiem, że to będzie długi związek. Mamy się spotkać w tej restauracji. Poznam ją po czerwonym swetrze.
- Eee… Muszę już iść.
Komentarze (8)
Bardzo mi się podoba to, co tutaj stworzyłeś. Takie trochę Borszewiczowskie klimaty, które uwielbiam. Pozdrawiam :-)
Genialne
Virgil jest nieaktywny. Trochę trzeba, aby go wskrzesić.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania