mocne.. skojażyło mi sie z " na Campo di Fiori" ale to tylko moje luźne skojażenie.Tak niestety bywa że gdy człowiek umiera zarówno w sensie metaforyczmym jak i dosłownym życie toczy się dalej bolesne ale niestety prawdziwe
Rzadko kiedy jakikolwiek wiersz mnie porusza, a ten... no po prostu mi się spodobał. Nie był długi, a mimo wszystko miał w sobie to coś, co odróżnia go od często spotkanych liryczno-podobnych zlepków ładnych słów. Ode mnie 5 ;)
Komentarze (10)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania