.

.

Średnia ocena: 3.7  Głosów: 7

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (35)

  • Canulas 06.04.2018
    Ja pierdzielę. Ale poczucie straty i nierozerwalność. Dając, zabierają. Chujowo.
    Znaczy, tekst (wiersz) kapitalny.
    Az mi się głowa z niedowierzania kręci, jak temu psu w samochodzie.
  • Dziękuję, Can.
    Cieszę się, że udało mi się znów Cię czymś mocno ''uderzyć''. Zwłaszcza, że jak wiesz - cenię Twój odbiór.

    Tym milej (o ile tu słowo to jakkolwiek pasuje), że to ważny dla mnie, personalnie, tekst.
  • Aisak 06.04.2018
    Lubię to.
  • To miło.
  • betti 06.04.2018
    ona właśnie wrzeszczy
    brąz oczu przechodzi w czerń
    usunęła folder zatytułowany ahfgshd
    jednak wciąż widzi czerwień moich wnętrz

    nie wiedziałam że tak pięknie można nienawidzić



    bujność mojego rozkładu ogląda płacze
    a udaje że nie płacze
    za coś ją lubiłam przecież
    może za tę walkę

    pęka
    drżę

    gdy mówię że moje to twoje



    ona wciąż wrzeszczy
    smakując solą czerwień moich wnętrz
    udaję że moje to twoje



    ahfgshd nas tam jeszcze zapisałam
    osiem miesięcy sto cztery strony
    jak mnie objąłeś na bulwarze
    jak sobie obcinam palce i udaję że moje to twoje
    jak ci przyszywają moje udajemy że to twoje



    sto cztery strony osiem miesięcy wyżartych słów
    pogryzionych warg barw najciemniejszych
    jak rozbieram się dla ciebie bardziej niż chciał Wojaczek
    i wypełzają ze mnie larwy najpiękniejsze



    właśnie usunęła folder ahfgshd
    czy wiesz że nic nie poczułam



    mam tylko prośbę
    mi mnie wytłumacz

    któż to widział
    chodzącego trupa

    Tak czytam Twój wiersz i w ten sposób jest dla mnie piękny.

    Nie może być w poezji częściowej interpunkcji, jest tylko albo, albo.
  • Bardzo dziękuję za sugestie, jak i cieszy mnie, że w jakimś tam sensie - wydał się piękny :).
    Będzie mi tu bardzo ciężko dokonać jakichś zmian przez fakt, że mam do tego tworu dość emocyjny stosunek, ale wezmę pod uwagę.
    Pozdrawiam.
  • betti 06.04.2018
    e make i ka pololi jedyne, co musisz zmienić, to interpunkcja. Reszta zależy od odbioru, mnie akurat taki wydaje się poprawny, jednak jestem tylko czytelnikiem.
  • ''Nie może być w poezji częściowej interpunkcji, jest tylko albo, albo.'' - racja. Raz wkradł mi się przecinek przed ''że'', tak czysto machinalnie, już usunięty.

    Znaki zapytania usunęłam, ''Prośba'' jest cudzysłowem, bo nawiązuje do ''Prośby'' Wojaczka, ''Nas'' jest cudzysłowem w sposób zrozumiały odczuciowo,

    ''gdy mówię (na videowizji w siebie dwa palce) ''udaję że moje to twoje'' - to, co zawiera nawias, nie może być usunięte jak w proponowanej przez Ciebie wersji, jest istotne dla wydźwięku. ''udaję że moje to twoje'' jest tu w cudzysłowem, bo to przywołanie, odnosi się do słów na nagraniach ze znalezionego i usuniętego folderu.

    Ja wiem, że odbiór czegokolwiek - zawsze będzie okrojony, chyba że to matematyka (chociaż w moim przypadku nawet odbiór równań matematycznych jest bardzo okrojony).

    Bo czasem trzeba przecież podstawić do wzoru.
    Nic to.
    To jeden z tych tworów, gdzie zmieniam tylko - jeśli naprawdę, naprawdę czuję, że muszę.

    Może za pół roku emocyjność opadnie i przyznam Twojemu zapisowi pierwszeństwo.
    Dziękuję.
  • betti 06.04.2018
    W języku polskim używamy dziesięciu znaków interpunkcyjnych. Są to: kropka, średnik, przecinek, dwukropek, myślnik (pauza), wielokropek, znak zapytania (pytajnik), znak wykrzyknienia (wykrzyknik), nawias i cudzysłów.


    Albo rezygnujesz ze wszystkiego albo wszystko bierzesz. Tak jest w poezji, ja tego nie wymyśliłam.
  • Racja. To mój problem. Ciężko mi odrzucić moje cudzysłowy. Z technicznego punktu widzenia masz oczywiście rację.
  • betti 06.04.2018
    e make i ka pololi muszę naciskać na technikę, bo na każdym portalu będą Ci to wytykać, a przecież tak pięknie się rozwijasz, więc niech wszystko będzie w należytym porządku. Jeżeli teraz to przyswoisz, automatycznie będziesz później zapisywać.
  • betti, amputowałam konsekwentnie całą interpunkcję.
  • betti 06.04.2018
    e make i ka pololi bardzo dobrze, że zadbałaś i o wybrednego czytelnika.
  • D4wid 06.04.2018
    Nie moje klimaty. Jednak ostatnia strofa wyrwała coś ze mnie.

    mam tylko ''Prośbę''

    mi mnie wytłumacz

    któż to widział

    chodzącego trupa
  • Niemampojecia96 06.04.2018
    W takim razie zapoznaj się bliżej z twórczością Rafała Wojaczka :).
  • Canulas 06.04.2018
    Niemampojecia96, Wojaczek jest wykurwisty. Przerabiam właśnie
  • Canulas, jeden z mych ulubionych poetów polskich. A polecam także czarno-biały film Majewskiego, pan który tam zagrał Wojaczka, skradł mi serce.

    Zwłaszcza jak powiesił szatniarza na haku i wypowiedział kwestię; ''Rafał Wojaczek pije wódkę w lokalu dla artystów''.

    Co do polemiki, że ów był całkiem inny charakterologicznie niż mówi film, zarówno wykreowanie postaci jak i wiersze mnie urzekają po dziś dzień, a będzie już parę lat tej fascynacji.
  • betti 06.04.2018
    A ja nie lubię Wojaczka, nie przemawia do mnie, chociaż próbowałam nie raz przekonać się do niego. Jakoś nie trafia do mnie.
  • Zaciekawiony 06.04.2018
    A Leśmian?
  • betti 06.04.2018
    Zaciekawiony nie radzę nikomu wzorować się na jego wierszach rymowanych, kiedyś to było dobre, dziś jest błędem w sztuce. No cóż, rozwój zrobił swoje...
  • Canulas 06.04.2018
    betti, a ja lubię se czasem przyleśmianić dla odpoczynku. Szanuję, bo on się babrał w bardzo mi bliskiej tematyce. A wiersz, bodajże: Dziewczyna - baaardzo mi się widzi ;)
  • betti 06.04.2018
    Canulas ja też czytam jego wiersze, ale on dzisiaj inaczej by je pisał.
  • Canulas 06.04.2018
    betti, noo, ale żył wtedy, więc to hipotetyczne wszystko. Ja w tej materii wierzę w koegzystencję. Mogę coś lubić i sznaować, nie odżegnując się różnocześnie od innego. WIelowątkowość - różna forma zapisu - po co się ograniczać do wiodącego aktualnie trendu?
  • betti 06.04.2018
    Canulas, Mickiewicz też przeszedł do historii, ale pisać jego stylem dzisiaj, to obciach...
  • Canulas 06.04.2018
    betti - no może. Tylko mówię, że czasem se lubię dla wrażeń zwykłego przesytu i kwiecistości "Przyleśmianić", choć faktem jest, że obecnie mam bardziej parcie na kompresję treści.
  • betti 06.04.2018
    Canulas znać trzeba, bo nasze, czytać dla wrażeń, to konieczność, ale... odpowiem Iwaszkiewiczem.

    Bo jeśli ja chcę kochać, to już jak należy -
    Bo kto nie całkiem kocha, ten wcale nie kocha.
    Lecz kochać - to się wiązać. A ja muszę w drogę
    I nie możesz się nawet o to na mnie gniewać,
    Że cię całować nie chcę i pieścić nie mogę -
    Bo chcę iść coraz dalej - coraz głośniej śpiewać.
  • Canulas 06.04.2018
    betti - ładne (mam straszne braki dosłownie kur... we wszystkim)
  • Co do dyskusji wykwitłej.

    ''ja też czytam jego wiersze, ale on dzisiaj inaczej by je pisał.'' - ale czy im by to wyszło na dobre?
    Wg mnie - nie.


    Ja Leśmiana bardzo lubię, zresztą biadoliłam o tym niejednokrotnie.
    A to już majne diament:

    ''Gdy domdlewasz na łożu, całowana przeze mnie,

    Chcę cię posiąść na zawsze, lecz daremnie, daremnie!


    Już ty właśnie — nie moja, już nie widzisz mnie wcale:

    Oczy mgłą ci zachodzą, ślepną w szczęściu i szale!


    Zapodziewasz się nagle w swoim własnym pomroczu,

    Mam twe ciało posłuszne, ale ciało — bez oczu!…


    Zapodziewasz się nagle w niewiadomej otchłani,

    Gdziem nie bywał, nie śniwał, choć kochałem cię dla niej!… ''
  • betti 06.04.2018
    Odpowiadając na Twoje pytanie, po co cofać się do tego, co już było? Można sobie czytać Leśmiana, można Mickiewicza, jednak iść trzeba z duchem czasu, a nie przeszłości.
  • Zaciekawiony 06.04.2018
    Zgodnie z aktualną modą nawet samo rymowanie jest passe, ale na szczęście nie trzeba być dziś modnym.
  • Zaciekawiony 06.04.2018
    Poza tym w sumie to pytałem, czy Leśmiana znasz i rozumiesz, tak a propos mówienia o Wojaczku, który do ciebie nie przemawia, a nie czy można dziś tak pisać.
  • betti 06.04.2018
    Zaciekawiony mylisz się, dzisiaj wiersz rymowany uważa się za bardzo trudny, może dlatego większość od nich ucieka, bo trzeba ciężko pracować nad rymem odkąd dokładne odeszły do lamusa.
  • betti 06.04.2018
    Zaciekawiony można, do szuflady.
  • Skryty 06.04.2018
    A mi to tak Canem zapachniało. Niepokojące, ale przez to takie piękne!
    Pozdrawiam!
  • Witam i dziękuję.
    ''Feromony'' czy coś, chollera.

    Ale komplement w punkt. Lubię pisanie Cana, bardzo lubię.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania