AK

Niemiecki but wyważył drzwi waszego domu,

Ojciec narodu opuścił nasz kraj, pozostawiając nas.

Wy pozostaliście chcąc uwolnić swych braci.

Po trzech latach walki usłyszał o was świat,

Czternastego lutego nazwali was Armią Krajową.

Budziliście lęk w sercach niemieckich wrogów.

Waszym domem stała się ojczyzna, której nie było na mapie,

Każdego dnia padał deszcz stalowych pocisków.

Żadna ręka nie potrafiła Was złamać.

Napełniliście Wisłę swoją krwią,

Dzisiaj spływa ona po kartach naszej historii.

Zapisaliście się jako najwięksi bohaterowie.

Byliście żelaznym Grotem, który przebijał serca wrogów,

Wasze łzy były przepełnione obrazem wolnego domu.

Dzisiaj tymi słowami oddaję Wam hołd.

Zapaliliście ogień naszej wolności,

Dzisiaj pragnę przypomnieć wszystkim o Waszej ofierze.

Armio, która nigdy nie poległaś...