Poprzednie częściAnabella prolog

Anabella cz 26

Zacisnął palce teraz już pustej prawej dłoni w pięść. Prawdopodobieństwo, że jeśli nie odzyska

swojej własności żuci się na Wilka, niebezpiecznie wzrastało. Zrobi mu krzywdę, a wtedy o współpracy

będzie mógł zapomnieć. Dwadzieścia procent, trzydzieści, czterdzieści pięć, odliczał w myślach. Objął

swoje wątłe ciało ramionami, wbijając palce w delikatną skórę, na tyle mocno że na przedramionach

powstały niewielkie sińce.

- Oddaj- poprosił znowu spokojniejszym głosem

Tery dokładniej obejrzał odebrany chłopcu przedmiot, i nie znajdując w nim nic niezwykłego.

- Wyluzuj młody, przecież to tylko ołówek. Chcesz coś napisać?- naigrywał się.

Kilkakrotnie przesunął ołówek w stronę Milana, lecz kiedy ten szykował się by go pochwycić, zabierał rękę

i ukrywał za plecami.

- Nie chcę zrobić Ci krzywdy, ale będę musiał jeśli nie oddasz- zagroził nastolatek, wywołując u zgromadzonych

w pokoju salwy śmiechu.

Drobny chłopczyna z nikąd przybłęda, ośmielał się grozić przywódcy motocyklowego gangu.

- Cały się trzęsę...- rozpoczął Tery, nim jednak zdążył powiedzieć coś więcej koścista dłoń dotknęła jego

ramienia, a on sam jak szmaciana kukła osunął się na ziemię.

W pomieszczeniu zapanowało istne pandemonium. Pełniący raczej do tej pory funkcję obserwatora Zine,

rzucił się na nieoczekiwanie grożnego przybysza. Na drodze jednak stanął mu Are

- Uspokój się- rozkazał nieznoszącym sprzeciwu głosem- Widziałeś, powalił Go jednym dotknięciem. Głupie

działanie, a i Ty znajdziesz się na podłodze.

- Nic Mu nie będzie- zwrócił ich uwagę spokojny, troszkę przytłumiony głos Milana, u którego na powrót między

palcami wirował ołówek.

Obaj mężczyżni wpatrzyli się w niego nieufnie, oczekując dalszych wyjaśnień.

- Po raz pierwszy udało mi się zabrać jedynie cząstkę energii. Zaraz Mu ją oddam w całości i znowu będzie

jak nowy, bo nie potrafię jej- przesz chwilę szukał odpowiedniego słowa- magazynować. Do tej pory

zabierałem całą, i oddawałem Generałowi z willi.

Średnia ocena: 4.6  Głosów: 7

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (10)

  • NataliaO 14.05.2015
    czemu takie krótkie, ja tu się wczuwam, a tu już koniec ahh Ten chłopczyna może mu pokazać hehe 4:)
  • BreezyLove 14.05.2015
    Jest kolejna część, fajnie :) tylko zauważyłam błąd: "znikąd" powinno być ;) 5
  • Angela 14.05.2015
    Przepraszam że krótko, w tom niedzielę mam komunię syna i piszę tak z doskoku
    jak tylko mam chwilę. W przyszłym tygodniu się poprawię. Dziękuję za komentarz,
    i ocenę : )
  • NataliaO 14.05.2015
    To udanej komunii życzę :)
  • Angela 14.05.2015
    podziękował : )
  • NataliaO 14.05.2015
    :))
  • wolfie 14.05.2015
    Ciekawy rozdział, zostawiam 4 i czekam na dalsze części :) Udanej komunii ;)
  • Angela 14.05.2015
    Prze serdeczne dzięki : )
  • KarolaKorman 14.05.2015
    To było ciekawe posunięcie, ładnie napisane 5 :)
  • Prue 16.05.2015
    Przyjemnie i szybko się czyta. Ode mnie 4

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania