Angela- coś o sobie

Cześć, mam na imię Angelika i w porównaniu do większości z Was, jestem dosyć stara :)

Od trzech lat mieszkam w Sosnowcu, z mężem, synem, i chomikiem. Na stronkę trafiłam

dosyć przypadkiem, szukając czegoś ciekawego. Muszę się przyznać, że strasznie się

stresowałam przesyłając pierwszy tekst. Szczerze to myślałam, że objedziecie mnie tak

bardzo że nie wezmę już więcej pióra do ręki ( jestem urodzoną pesymista ), ale przyjęliście

mnie ciepło, za co serdecznie Wam dziękuje. Do tej pory większość historyjek snułam jedynie

w głowie, tak zwyczajnie przed snem. To na tyle, pozdrawiam bardzo serdecznie, i mam nadzieję

że zaczepię się Tu na dłużej. :)

Angela- coś o sobie
Autor: Angela
Czytano 413 razy
Data dodania: 13.03.2015

Średnia ocena: 4.3  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (10)

  • wolfie 13.03.2015
    Fajnie, że napisałaś coś o sobie. Miło Cię nieco lepiej poznać :)
  • BreezyLove 13.03.2015
    Chyba każdy się stresowal dodając tutaj coś pierwszy raz ;) Miło Cię poznać ;)
  • MaHa 13.03.2015
    Ach.. znam ten stres ;)
  • KarolaKorman 14.03.2015
    Jesteś szczęściarą. Ja pod moim pierwszym wstawionym tu tekstem do dziś nie mam ani jednego komentarza. Fakt, że nikt nie uprzedził mnie, że nie wstawia się czegoś co ma ponad 70 stron na raz, a o edytowaniu nie ma mowy :)
  • NataliaO 14.03.2015
    Miło poznać :)
  • Anonim 05.05.2015
    he he
    ja to miałem zero stresu bo wstawiłem "Śwagra" jako pierwszego
  • Angela 05.05.2015
    Zazdroszczę luzu, ja po wstawieniu nawet nie zerknęłam na wpisy.
    Zmusiłam do tego męża : D
  • Anonim 05.05.2015
    Na luzie żyje się dłużej ;)
    Mnie właśnie komentarze, to że ta strona jest "żywa" tu zatrzymało
    i spodziewałem się, że raczej nie przypadnę do gustu, a stało się inaczej
  • Angela 05.05.2015
    Jeśli na luzie żyje się dłużej, to mi niewiele tego czasu zostało : )
    Też się już zaklimatyzowałam, i mam nadzieję że i Ty zostaniesz z nami
    na dłużej bo miło się czyta to co Napiszesz
  • Anonim 05.05.2015
    Spoko
    Ja ostatni stąd odejdę ;)
    no chyba, że umrę wcześniej, oczywiście całkowicie na luzie

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania