Anonimowi użytkownicy Opowi
#1 Dzień z życia hejtera
Wstaje wczesnym rankiem, o jedenastej. Wyspany, ale wkurzony, na przykład na pogodę za oknem. Włącza komputer. Denerwuje go powolny start Windowsa. No i jeszcze hasło trzeba podać, a jak zwykle zapomniał. W końcu otwiera przeglądarkę. Wreszcie nadszedł czas hejtowania.
Wiadromosci.pl
Nie ma to jak zacząć dnia od przeglądu informacji ze świata. Najlepiej od razu przejść do polityki i z anonimowego konta podenerwować fanów jednej partii. Potem jeszcze zacząć najeżdżać na kilka innych, żeby jak najwięcej osób się wpieniło.
Puderek.pl
Teraz można przejść na forum dla kobiet i powypisywać bzdurne komentarze, nie znając się na rzeczy, podogryzać paniom w kwestii urody i wspomnieć o głupocie feministek.
Spiort.pl
Idealne miejsce na hejtowanie całych drużyn i konkretnych piłkarzy, najlepiej z kilku kont jednocześnie. A ile różnych sportów, tyle kibiców. Jest co robić i kogo wpieniać.
Filmleb.pl
Tutaj fanbojów filmów i seriali nie brakuje. Nie ma to jak pohejtować te wszystkie produkcje, których nie ma się czasu oglądać. W końcu trzeba przez cały dzień ostro zapierdzielać.
Opowi.pl
I na końcu… Która to już godzina? Ciemno za oknem. Zieeew…. Wrodzona natura hejtera nie pozawala mu zasnąć. Trzeba poobrażać kilku autorów, powypisywać wulgarne komentarze i postawić anonimowe jedynki. Ale to może jutro… Chrrrr….
Komentarze (5)
p.s.
dałem anonimową jedynkę
Tak czy siak, tekst dobry, więc
Gratki i pozdro.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania