"Opuszczam dom bo długa jeszcze droga" - przecinek po "dom"
Cześć, Vasto, to znowu ja :D Duża pochwała za prawie bezbłędność. Podobała mi się bardzo pierwsza strofa, naprawdę fajnie przemyślana i widać, że przyświecał jej głębszy cel. Później jakoś tak zaczęło się to troszkę rozjeżdżać mimo fajnej gry słownej, parę rymów też zazgrzytało i ogółem zabrakło mi po prostu skupienia się na tym, co w tym wierszu jest najważniejsze, to bardziej przypominało takie skubanie - trochę tego, trochę tego, bo za dużo pomysłów. Ale ogółem naprawdę nie jest źle, intrygująco, powiedziałabym :) Z chęcią dam czwórkę :)
Komentarze (6)
Mam nadzieję, że się nie gniewasz.
Cześć, Vasto, to znowu ja :D Duża pochwała za prawie bezbłędność. Podobała mi się bardzo pierwsza strofa, naprawdę fajnie przemyślana i widać, że przyświecał jej głębszy cel. Później jakoś tak zaczęło się to troszkę rozjeżdżać mimo fajnej gry słownej, parę rymów też zazgrzytało i ogółem zabrakło mi po prostu skupienia się na tym, co w tym wierszu jest najważniejsze, to bardziej przypominało takie skubanie - trochę tego, trochę tego, bo za dużo pomysłów. Ale ogółem naprawdę nie jest źle, intrygująco, powiedziałabym :) Z chęcią dam czwórkę :)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania