Bądź moją tarczą

bądź dla mnie drogowskazem i znakiem

nie chcę być sam bo ból pokona mnie znów

serce jest słabym ogniwem nie kłamię

całe ciało może zamienić w gruz

 

potrzebuje twoje dłoni delikatnej i silnej

niech zasłoni mnie przed całym świata złem

poznałem ciebie nie chcę poznać innej

że jesteś tą jedyną od dawna to wiem

 

żyłem przyszłością teraz żyję chwilą

bo boję się że jesteś ulotna jak sen

popatrzyłem na ciebie wszytko się zmieniło

oddycham pełną piersią jesteś dla mnie jak tlen

 

chcę starać się wiecznie i mam na to siłę

bo ponad wszystkie problemy motywacją jesteś ty

samotny w tym świecie bezpowrotnie ginę

nie dopuść do tego – droga jesteś mi

Średnia ocena: 4.0  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania