"Szczerze mówiąc nie czuję ani smutku, nawet złości – choć złoszczę się często, nie jestem nawet zaskoczona." - Po mówiąc.
"Powoli dociera do mnie, że cały czas byłam na to przygotowana i pomimo prawdziwego i szczerego uczucia, jakim Cię darzę – a raczej darzyłam – czuję tylko obojętność. Obojętność i lekkie rozczarowanie." - Przecinek przed pomimo.
"Szczerze mówiąc mogłabym Ci to nawet wybaczyć, bo tak bardzo się tego spodziewałam, że Twoje liczne zdrady nie wywarły na mnie żadnego wrażenia, ale jakbym wówczas wyglądała w Twoich oczach?" - Po raz kolejny przecinek po mówiąc, użycie "szczerze mówiąc" w dwóch akapitach daje wrażenie powtórzenia, a przynajmniej mnie.
"I tutaj powstaje mój dylemat moralny, bo stałeś mi się tak obojętny, że nie wiem czy warto mówić Ci o tym, że Twoje kłamstwa wyszły na jaw." - Przed czy.
"Może powinnam Cię formalnie wyrwać, mój zepsuty zębie, może spróbować Cię leczyć, a może zostawić cię tak jak stoisz z nadzieją, że kiedyś się jeszcze do czegoś przydasz – skoro nie bolisz, to po co coś z tym robić?" - Przecinek przed tak.
"Pamiętasz jak rozmawialiśmy o tym niedawno?" - Przecinek przed jak.
"Dzisiaj po raz kolejny doświadczyłam jak okrutny on jest – tutaj nikt się z tobą nie patyczkuje, przetrwają najsilniejsi." - Przecinek przed jak.
"Widocznie należę do tych najsilniejszych, bo nie uważam, że to co nam się zdarzyło jest końcem świata." - Przecinek przed co i przed jest.
"Chciałabym powiedzieć, że nie żałuję spędzonego z Tobą czasu, bo był to wspaniały czas – pełen wrażeń i miłości (przynajmniej z mojej strony) i po części tak jest, nie żałuję czasu jaki Ci poświęciłam, bo nauczyłeś mnie kilku przydatnych rzeczy (a raczej utwierdziłaś mnie w moich zasadach) po pierwsze – nie ufaj nikomu." - Przecinek przed jaki.
I w sumie nic więcej do dodania nie mam. Dodam jedynie, że mnie znudziło, i może to tylko mojego zmęczenia, ale nie zrozumiałem, co autor miał na myśli, pisząc ów tekst. Tak więc co do treści się nie wypowiem.
Szczerze mówiąc nie sprawdzałem błędów - to było nocne natchnienie, więc spodziewam się, że mogą się pojawić :P Najpierw sprawdzę tekst sam, a później zobaczę co tam wypisałeś.
W każdym razie cieszę się, że przeczytałeś do końca.
No mnie niestety tekst znudził już po przeczytaniu tak jego 1/3 :-/ też nie bardzo rozumiem autora. Znalazło się dość dużo powtórzeń i raz piszesz jako mężczyzna, raz jako kobieta, weź się na coś zdrcyduj, bo jest ciężko się zorientować kto do kogo to mówi/pisze... Nie oceniam tekstu.
napisane z ciekawej perspektywy:) przeczytałam do końca. Jest to wyznanie skrzywdzonej kobiety, która w sumie sama przed sobą udaje, że nic się nie stało, że zdrady ją nie ruszały... Liczyłam na jakąś szokującą puentę czy coś, ale to zwykły tekst. Uwierz mi takie teksty też są potrzebne. Trzeba swój warsztat trenować cały czas :) Życzę weny :))
Komentarze (7)
"Szczerze mówiąc nie czuję ani smutku, nawet złości – choć złoszczę się często, nie jestem nawet zaskoczona." - Po mówiąc.
"Powoli dociera do mnie, że cały czas byłam na to przygotowana i pomimo prawdziwego i szczerego uczucia, jakim Cię darzę – a raczej darzyłam – czuję tylko obojętność. Obojętność i lekkie rozczarowanie." - Przecinek przed pomimo.
"Szczerze mówiąc mogłabym Ci to nawet wybaczyć, bo tak bardzo się tego spodziewałam, że Twoje liczne zdrady nie wywarły na mnie żadnego wrażenia, ale jakbym wówczas wyglądała w Twoich oczach?" - Po raz kolejny przecinek po mówiąc, użycie "szczerze mówiąc" w dwóch akapitach daje wrażenie powtórzenia, a przynajmniej mnie.
"I tutaj powstaje mój dylemat moralny, bo stałeś mi się tak obojętny, że nie wiem czy warto mówić Ci o tym, że Twoje kłamstwa wyszły na jaw." - Przed czy.
"Może powinnam Cię formalnie wyrwać, mój zepsuty zębie, może spróbować Cię leczyć, a może zostawić cię tak jak stoisz z nadzieją, że kiedyś się jeszcze do czegoś przydasz – skoro nie bolisz, to po co coś z tym robić?" - Przecinek przed tak.
"Pamiętasz jak rozmawialiśmy o tym niedawno?" - Przecinek przed jak.
"Dzisiaj po raz kolejny doświadczyłam jak okrutny on jest – tutaj nikt się z tobą nie patyczkuje, przetrwają najsilniejsi." - Przecinek przed jak.
"Widocznie należę do tych najsilniejszych, bo nie uważam, że to co nam się zdarzyło jest końcem świata." - Przecinek przed co i przed jest.
"Chciałabym powiedzieć, że nie żałuję spędzonego z Tobą czasu, bo był to wspaniały czas – pełen wrażeń i miłości (przynajmniej z mojej strony) i po części tak jest, nie żałuję czasu jaki Ci poświęciłam, bo nauczyłeś mnie kilku przydatnych rzeczy (a raczej utwierdziłaś mnie w moich zasadach) po pierwsze – nie ufaj nikomu." - Przecinek przed jaki.
I w sumie nic więcej do dodania nie mam. Dodam jedynie, że mnie znudziło, i może to tylko mojego zmęczenia, ale nie zrozumiałem, co autor miał na myśli, pisząc ów tekst. Tak więc co do treści się nie wypowiem.
W każdym razie cieszę się, że przeczytałeś do końca.
Najwięksyzm błędem jest tylko takie zostawienie go samemu sobie, płynął, płynął, płynął i... się skończyło :)
Ale większych uwag nie mam.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania