Margerita nie postarałaś się i jest mi z tego powodu bardzo przykro. Liczyłam na jakieś fajne zakończenie... dzieci nie lubią, kiedy ich bohaterowie umierają. Chcesz, żeby było im smutno i żeby płakały?
Margerita to mogłaś rozwinąć tę historię, że pasikonik siedział smutny w akwarium i chłopcu zrobiło się go żal więc postanowił zanieść go do lasu i wypuścić. Wtedy pasikonik mógłby trafić na rodziców, którzy go szukali i bezpiecznie wrócić do domu. Morał byłby taki, że nie wolno maleństwom samotnie oddalać się od domu, bo może ich spotkać krzywda. Dzieci byłyby zadowolone, prawda?
Komentarze (38)
a co takiego śmiesznego jest w tej części?
Pozdrawiam.
I jak bajka się podobała?
może ci skończyć wreszcie
tak ale chciałam żeby morał był taki aby dzieci zrozumiały że nie wolno robić krzywdy
Ale dzięki temu dzieci dowiadują się, że gdy się kogoś kocha jest się gotowym oddać własne życie ( orginalna mała syrenka )
Niestety to prawda.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania