Zacytuje to co napisałem do przyjaciółki o tym co zrobiła dziewczyna, na której mi zależy.
Ona napisała, że ma słaby humor. Pytam się dlaczego ona, że była w Gdańsku w szpitalu u swojej matki i chłopak jej matki nie chciał jej odwieść do domu z Rumi ojciec też nie chciał po nią przyjechać. Ona powiedziała, że wszyscy mają ją w dupie. To z nią pisze i staram się pocieszyć. Ona mówiła, że z buta pójdzie do Gościcina to się pytam czy mam przyjść bo mówiła, że ona jest chora i jest jej zimno i ma jeszcze coś z kostką bo tydzien temu ze schodów spadła czy coś. To mówie, że przyjde i przyniosę jej kurtkę. Ona, że nie chce nikogo widzieć, a ja dalej swoje. Potem mowila, żę pojedzie autobusem do bolszewa. Ostatnia wersja to to, że do bolszewa pojedzie. Mam 17 min aby przejsć z 3-5 km. Ubieram się i biegnę z kurtkę. Przebiegłem 2-3 km z kolką i cholerną kurtką aby jej dać bo jej zimno. Pisze do niej i się pytam gdzie ona jest. Ona, że nie powie. I się z nią pokłóciłem. Ogólnie poszło o to, że ja pobiegłem kurwa jebane 2-3 kilometry z jebaną kurwa kolką aby dać jej jebaną kurwa kurtkę bo jej jest kurwa zimno i jest chora. Ona się ze mną kłóci, że nie kazała mi biegać, a ja mówię, że ja chciałem. Ona, że i tak nie powie i nie powiedziała. Skończyło się na tym, że się na mnie obraziła i nie chce ze mną pisać. A to kurwa wszystko dlatego, żę pobiegłem te jebane 2-3 kilometry z kurwa kolką aby dać jej kurtkę. Potem napisała, że jestem taki jak reszta....
D4wid Jaak chamsko. Ej to już jest naprawdę przegięcie. Rozumiem, że my kobiety jesteśmy niezrozumiałe dla mężczyzn w większości ale ostatnimi czasy nawet JA KOBIETA niektórych nie rozumiem. Co się do choolery dzieje z tym światem? Nie przejmuj się, prędzej czy później zrozumie jaki błąd popełniła i sama będzie Cię przepraszać. Pamiętaj o tym by nie tracić wiary.
Dawid, po twoim komentarzu przyznam, że zerknąłem w twój profil, aby zobaczyć wiek. Taki problem ma nie jedna para... ale w gimnazjum. Dziewczyna dość dziwnie się zachowała, nie wiem jaki sens jest w obrażaniu się o... o... no nie wiem o co tu się obrazić można :/
Komentarze (6)
''Ja już nic nie wiem. Zagubiłem się w tym świecie.'' Rozumiem to :c.
Straszna musi być to baba :cc Może ona nie chciała, żeby to wszystko tak?
Ona napisała, że ma słaby humor. Pytam się dlaczego ona, że była w Gdańsku w szpitalu u swojej matki i chłopak jej matki nie chciał jej odwieść do domu z Rumi ojciec też nie chciał po nią przyjechać. Ona powiedziała, że wszyscy mają ją w dupie. To z nią pisze i staram się pocieszyć. Ona mówiła, że z buta pójdzie do Gościcina to się pytam czy mam przyjść bo mówiła, że ona jest chora i jest jej zimno i ma jeszcze coś z kostką bo tydzien temu ze schodów spadła czy coś. To mówie, że przyjde i przyniosę jej kurtkę. Ona, że nie chce nikogo widzieć, a ja dalej swoje. Potem mowila, żę pojedzie autobusem do bolszewa. Ostatnia wersja to to, że do bolszewa pojedzie. Mam 17 min aby przejsć z 3-5 km. Ubieram się i biegnę z kurtkę. Przebiegłem 2-3 km z kolką i cholerną kurtką aby jej dać bo jej zimno. Pisze do niej i się pytam gdzie ona jest. Ona, że nie powie. I się z nią pokłóciłem. Ogólnie poszło o to, że ja pobiegłem kurwa jebane 2-3 kilometry z jebaną kurwa kolką aby dać jej jebaną kurwa kurtkę bo jej jest kurwa zimno i jest chora. Ona się ze mną kłóci, że nie kazała mi biegać, a ja mówię, że ja chciałem. Ona, że i tak nie powie i nie powiedziała. Skończyło się na tym, że się na mnie obraziła i nie chce ze mną pisać. A to kurwa wszystko dlatego, żę pobiegłem te jebane 2-3 kilometry z kurwa kolką aby dać jej kurtkę. Potem napisała, że jestem taki jak reszta....
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania