ballada o niebieskim szlafroku
dla niego tańczę w desu
szykując miejsce w szafie
i po prawej stronie snu
układam pocieszankę:
"inny już milczy o mnie nago
gdy z molami szlafrok w tango
ten niebieski
(przez chwilę był twój)"
Następne części: ballada o notesach i piórze
Komentarze (21)
Jest to ytwór, który łątwo można niesprawiedliwie ocenić. Trzeba się ostroźnie wgryźć i pokombinować. Jako żejedno oko mam prawie zamknięte, a i drugie nie lepiej, chwilowo odfrunę w niebyt, ale (jak wszystko, co nie do końca rozumiem) zaintrygowało mnie.
Ciao.
Can czy Ty milczysz o mnie w ubraniu? Potrafisz?
No, ale odpowiadając, to "chwilowo nie potrafię". Tylko że ja prawie śpię, twięc moja (i tak nie za wielka) lotność umysłowa jesty podwójnie ograniczona.
Definitywne już na dzisiaj - Ciao.
Rozszerzając wypowiedź: chwilowo nie potrafię, lecz nie moze to być brane jako jakiś wyznacznik, więc jeśli moimi plecami chcesz podeprzeć ścianę Twojego przekonania, to się nie sprawdzi.
Nigdy (prawie) nie wolę milczeć ;)
Jestem gadułą i w ogóle.
Dobrej nocy.
Powiedz mi, dlaczego obniżyłaś poziom, we wcześniejszych wierszach coś było, a teraz trochę pociemniało?
Pewnie szlafrok musi być z wysokogatunkowej wełny, bo mole z byle kim nie zatańczą tanga.
Pozdrawiam i miłego dzionka życzę
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania