Ech, no... Obrałeś drogę kompletnej obojętności i z racji tego miałem Twe rzeczy omijać, ale... Ale to jest tak kurewsko dobre, że złamię swój własny nakaz.
Git naprawdę.
"na zbiorze cierpieni" - cierpień
"da się porównać z cierpieniem wołu" - lepiej mi się czyta "z cierpieniem woła" (ale to takie moje odczucie)
Ciekawe, współczesne rozważania, jest w tym utworze coś mocnego. Tylko nie wiem czy to specjalnie zamierzone, że tytuł to "Bawół" a dalej w wierszu jest wół (bo wół to wół, a bawół to bawół). Był kiedyś taki odcinek w Doktorze Who, że pielęgniarki hodowały tak zwane "ludzkie mięso" i na nich testowały różne leki (wcześniej zarażając ich chorobami), by później pacjenci szpitala mogli otrzymać lek idealny, tylko nie wiedzieli jakim kosztem. Wiersz zastanawia, zatrzymuje i uderza. Bardzo jestem na tak, podoba mi się. Pozdrawiam :)
Komentarze (6)
Git naprawdę.
Kurewsko mocne.
"da się porównać z cierpieniem wołu" - lepiej mi się czyta "z cierpieniem woła" (ale to takie moje odczucie)
Ciekawe, współczesne rozważania, jest w tym utworze coś mocnego. Tylko nie wiem czy to specjalnie zamierzone, że tytuł to "Bawół" a dalej w wierszu jest wół (bo wół to wół, a bawół to bawół). Był kiedyś taki odcinek w Doktorze Who, że pielęgniarki hodowały tak zwane "ludzkie mięso" i na nich testowały różne leki (wcześniej zarażając ich chorobami), by później pacjenci szpitala mogli otrzymać lek idealny, tylko nie wiedzieli jakim kosztem. Wiersz zastanawia, zatrzymuje i uderza. Bardzo jestem na tak, podoba mi się. Pozdrawiam :)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania