Bestia

zbudziło się we mnie przedziwne stworzenie

więc spoglądam w lustro i próbuję dociec

co za dzika bestia cicho w duszy drzemie

twarz ma małpią spłaszczoną oczy trochę kocie

 

urodziwe nie jest to od razu przyznam

bardziej się wystraszyć niż zachwycić można

głupkowaty wyraz rudawego pyska

w ocenie mądrości też jestem ostrożna

 

do tego wszystkiego jakby sił mi brakło

ta metamorfoza tak mnie odmieniła

że pragnę drzwi zamknąć powyłączać światło

tylko myśl o łóżku mi jedynie miła

 

i nagle olśnienie - ja zawsze mam pecha

tak paskudnie nie ma nawet niegodziwiec

z przebudzenia zwierza dla niego uciecha

że lew się w nim budzi we mnie zaś leniwiec

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 8

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (11)

  • Angela 15.11.2016
    Cudownie zabawny wiersz i dochodzę do wniosku, że też tak mam o poranku : ) 5
  • Nerd 15.11.2016
    Naprawdę super wiersz z zaskakującym zakączeniem. 5.
  • Pan Buczybór 15.11.2016
    Fajny zabawny wiersz. 5
  • Zdzisław B. 15.11.2016
    Poranny leniwiec... ;) 5, bez uwag.
  • Neurotyk 15.11.2016
    Stara szkoła poezji, trochę naftaliną zajeżdża, ale sam tak pisze i sam tak kochać czytać :) 5
  • Neurotyk 15.11.2016
    piszę*
    kocham*
  • Skoiastel 15.11.2016
    Genialne :D
  • Adam T 15.11.2016
    To już drugi Twój wiersz o lenistwie w ciągu ostatnich dni :) Czyżby jakaś drążąca potrzeba odpoczynku?:) Tamten podobał mi się bardziej ale ten również jest "przepyszny". Bez żadnych wątpliwości 5
  • AndreaR 15.11.2016
    Oj tak.. wyspo bezludna przybywaj.;)
  • AndreaR 15.11.2016
    Dziękuję bardzo za dobre słowo.;)
  • Karawan 15.11.2016
    Moje 8,5 poleciało. Neurotyk napisał "stara" ale zapomniał przymiotnika - d o b r a ! szkoła. To widać i słychać!

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania