Biegnę

Biegnę z karabinem przez pole. Dookoła moi towarzysze.

Kule świtają koło głowy. W oddali widzę śmierć.

Czuje wielki ból. Powalony na ziemi leżę.

 

Biegną na przód żołnierze, a ja leżę. Podnoszę rękę poplamioną krwią.

Chcę krzyczeć lecz dławię się krwią. Widzę tylko buty.

Czas naglę się zatrzymał. Mój czas ucieka.

 

Krew wypływa z mych ust. Ręka opada bez sił.

Przechylam głowę na bok widząc zachodzące słońce. Oczy powoli zamykają się.

Ostatni oddech zaczerpnięty z trudem. Ciemność ogarnęła mnie.

 

Życie zakończone na wojnie. Gdzie teraz jestem?

Stoję ponad polem. Spoglądam w dół oglądając żołnierzy.

Setki płomieni zgaszonych w sekundę. Jak długo jeszcze to będzie trwać?

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (2)

  • elenawest 27.10.2015
    Bardzo mocne i ładne. jak zawsze 5 :) widzę, że wzięło cię na teksty o tematyce wojskowej :) fajnie, trafiasz w moja wyobraźnię i zainteresowania :D
  • ausek 27.10.2015
    Czułam się jakbym oglądała film, ładnie. :) 5

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania