Bilet

- Są może bilety zniżkowe studenckie?

- Tak.

- Poproszę jeden ulgowy do Krukowa.

- Legitymacja.

- Proszę.

- Dziękuję.

- A dlaczego schował ją pan do kieszeni?

- Przecież było powiedziane, że coś za coś. Legitymacja w zamian za ulgę.

- Myślałem, że wystarczy pokazać.

- Proszę pana! Nic mi pan nie będzie pokazywał. Co prawda wpuszczałem za darmo niektóre dziewczyny w zamian za usługi seksualne, ale od pana tego nie wymagam No proszę przechodzić, bo inni ludzie czekają.

- Po co panu moja legitymacja?

- Nie che pan wiedzieć.

- W takim razie poproszę z powrotem legitymację i zapłacę normalny bilet.

- Nie, nie, to niemożliwe. Bilet wydrukowany uważa się za sprzedany. Myśli pan, że dlaczego jest tu tak tanio? Mamy specjalne procedury. A na upierdliwych klientów też się coś znajdzie. Chce pan wiedzieć kto jest moim szefem? Nie chce pan wiedzieć.

- Ale...

- Proszę siadać i nie gadać. Wyrobi pan sobie nową. Proszę uwierzyć, że koszty leczenia są znacznie wyższe. O, pięknie. Hmm... A pani czego potrzebuje?

- Jeden darmowy do Krukowa.

Średnia ocena: 4.9  Głosów: 7

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (7)

  • Temptershell 31.05.2019
    WTF
    Niezłe, surralistyczne i zabawne :)
  • maga 31.05.2019
    Ale końcówka nieco słabsza od pozostałej części tekstu. 5 Pzdr:)
  • kamil1713 31.05.2019
    Ciekawe i trochę prawdziwe
  • Wrotycz 31.05.2019
    Podróże uczą;)
    Dobre!
    I perfidne, no!

    _____________________
    A tu chyba korekta:
    - Nie che pan wiedzieć. (chce)
    - W takim razie poproszę z powrotem legitymację i zapłacę normalny bilet. (kupię)
  • pkropka 01.06.2019
    Dobre! :)
  • Canulas 01.06.2019
    Fantomasie clue w pigułce
  • sensol 01.06.2019
    dobre!

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania