Bo ja nie chcę.
Znów jak za starych dobrych lat.
Czujemy pod stopami ciepły piach.
Serca biją w rytmie walca.
Ostatniego tańca.
Który dawno temu dałeś mi.
A teraz gdy wracasz tu.
Nic już nie jest takie samo.
Bo ja nie chcę, już czekać ma miłość.
A ty tylko rzucasz słowa na wiatr.
A ja nie chcę być tylko snem, lepszym dniem.
Chcę od życia coś więcej.
I znów jak za starych lat.
Pod nogami skrzypi śnieg.
A po jemiołą ty i ja.
Próbujący znaleźć tamten ślad.
Lecz ja dłużej już.
Nie chcę kontynuować tego snu.
Bo ty i tak po świętach odejdziesz.
A ja znów będę płakać cały dzień, całą noc.
Więc lepiej będzie, jak odejdziesz, bo ja nie potrafię.
Spojrzeć ci w twarz.
Komentarze (8)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania