Bogu
Ty siedzisz tam na tronie. Wyznają ciebie miliony.
Nie istniejesz, ale oni idą ślepo za książką. To były tylko słowa.
Ich siła jest zerowa. Wiarę pokładają w fikcji.
Stworzyłeś wszelkie zło tego świata. Umysły umierają poznając ciebie.
Dlaczego zwanym jesteś doskonałym? Twoje nauki niszczą wolę.
Każdy kto za tobą pójdzie, spadnie w przepaść. Twoje słowa zakładają klapki na oczy.
Trzeba zamknąć umysł na prawdę poznając ciebie. Jacy są twoi wysłannicy na tym świcie?
Dla nich liczy się tylko zysk. Taki jest przekaz twojej nauki.
Twoja nauka to fikcja. To tylko książka.
Główny jej bohater zginął mając trzydzieści trzy. Tylko głupiec pójdzie za tobą.
Jesteś genezą zła. lecz zwą ciebie dobrem. Ileż w tobie hipokryzji?
Nigdy nie będziesz moim panem. W mych oczach pozostaniesz wrogiem.
Komentarze (3)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania