Bomba
Wybucha we mnie bomba zbudowana z wspomnień. Jej siła niszczy wszystko.
Mój świat staje w płomieniach. Napalm trawi moją dusze.
Ciągła wojna w mej głowie. Skąd tyle nienawiści w jednym ciele?
Ciągłe naloty na mój dom. Bomby kasetonowe wybuchają nad moją głową.
Pociski świtają dookoła mej głowy. Zegar mego czasu tyka i tyka.
Z daleka zmierza do mnie pluton szturmowy. W klepsydrze co raz mniej czasu.
Dynamit mam pod sobą. Tamta chwila podpaliła ten lont.
Wszystko wybucha wraz ze mną. Kończy się istnienie tego raju.
Eden strawił napalm. Bezlitosne demony zabijają moje życie.
Pozostała mi ostatnia sekunda. Rozczepiają się atomy.
Słońce zakrywa światło. Już odczuwam tą wielką siłę.
Płomień podąża w moją stronę. Przed oczami tylko ogień.
Komentarze (2)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania