brak klamek (miniatura)
kanarek za kratkami
nie ma siły
ale skrzydłami trzepoce
z pęknięciem w klatce
wciąż bijącym
pofrunie na własnym wrzasku
kanarek za kratkami
nie ma siły
ale skrzydłami trzepoce
z pęknięciem w klatce
wciąż bijącym
pofrunie na własnym wrzasku
Komentarze (11)
ale trzepoce skrzydłami - Przechodzi przez gehennę.
z pęknięciem w klatce - Tu chyba chodzi o jego umysł i kontakt ze światem.
wciąż bijącym - Tu chodzi o jego bijące serce, które pootrzymuje organizm przy życiu.
Tak ten wiersz z interpretowałem.
Panie Luk Kope
W poezji wszystko jest możliwe. Nawet można srebrne kropelki głosu nalać w szklane ciało
Zastosowany środek oparty na sprzecznych sformułowaniach nazywamy oksymoronem. Nie jestem zwolennikiem nadużywania go, ale myślę, że dość dobrze może oddawać w poezji przynajmniej dwa światy: świat religii i świat obłędu... Pozdrawiam ;)
Zawsze, jeśli dotyczy "szaraków".
Bo
Społeczeństwo lubi dzielić i mnożyć.
Osoby uprawiające wolny zawód mogą pozwolić sobie na więcej niż pani Jadzia z mięsnego.
O panu profesorze społeczeństwo powie niegroźny ekscentryk, o panu Wacławie, hydrauliku z Zabrza, powiedzą szalony Wacek, psychol.
I to jest jawna dyskryminacja, przeciwko której
PROTESTUJĘ.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania