Brak kontroli świata

lubię noc która się nie kończy

oszukuje trwaniem

ciemnością niewidzących oczu

z fatalną dioptrią

dopełniaczową

 

spadnie parę gwiazd

no i dobrze

odejdzie trochę

wielkich wydarzeń w małym kosmosie

 

albo odwrotnie

 

dwa słońca nie zrobią horyzontu

parhelionu z niczego choć

nic tu się nie zgadza z fizyką

wszechświata też

 

bo ona kłamie

i lubi mnie jak ja pustą noc

 

bez ciebie

Średnia ocena: 3.4  Głosów: 10

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (41)

  • Aisak 25.05.2018
    oj, miruś co tak pusto u ciebie?
    :(

    dobra, zrobię ci sztuczny tłum :]
    jestem taka gruba, że spokojnie mogę robić za kilka osób xD
  • Aisak 25.05.2018
    noce są magiczne
    coś odkrywają
    coś przykrywają

    dzień odziera nas z tożsamości

    noc sprawia że budzą się demony
  • Aisak 25.05.2018
    jeśli ludzie każdej nocy zamienialiby się w kwiaty
    to ich głowy otwierały by się
    jak rozkwitające kielichy pachnących wabiących flow ersów, flo wersów :)
  • Aisak 25.05.2018
    otwierałyby*
  • Aisak 25.05.2018
    wpadnę kiedyś, idę se obejrzeć Polsat.

    To pa.
  • puszczyk 25.05.2018
    Toś dała zmianę... :)
    Może nie pasi ludziom.
  • Aisak 25.05.2018
    nie pasi ludziom twoja postawa.
    tak mi się zdaje.
    *

    chyba jesteś przyzwyczajony do tego, że idąc
    Aleją Gwiazd wszyscy rzucają się, by całować ślady twoich stóp.
    tylko, że tu same Gwiazdy, które jasno oświecają portal.

    Rzadko odwiedzasz innych, a jeśli to robisz, to raczej po to, by kogoś zbesztać.

    Czujesz się lepszy od innych?
    A może jesteś onieśmielony ich talentem?

    I nie publikuj dwóch tekstów dziennie.
    Nawet, jeśli coś jest pyszne, to łatwo może się przejeść.

    Daj swoim Czytelnikom czas na posmakowanie na przetrawienia a ręczę, że będą czekali na dokładkę.
    Bo nie masz łatwych banialuków.

    dobra puszczyk, od teraz jesteś gołomp i trzymasz się stada :]
  • puszczyk 25.05.2018
    Mogę też nie być w najlepszej formie, aby intensywnie odwiadać.
    Oceniam podle własnego gustu i wiedzy.
    Napisanie mojej prawdy i oceny jest passe?
    A że jest taka, to uważasz (cie), że mam się za lepszego?
    A może ja po prostu wyczuwam fałsz, obłudę, miłe gesty do gniotów, albo wobec ewidentnych błędów, tylko dlatego, że są w stadzie?!
    Ja nie jestem.
    Mówiłem, że jest ze mną problem. To szczerość bez owijania w bawełnę portalową.
    Ale masz rację w jednym - czas na przerwę.
  • Aisak 25.05.2018
    ok. ok. ok.
    Jesteś indywidualistą. Idealistą
    Bądź.
    Czemu nie. Lecz nie bądź indywiduum.

    Jesteś sobie puszczyk. Siedzisz nocą na gałęzi wysokiego drzewa i pohukujesz.
    Hu Hu Hu Hu Hu Hu
    chója się znacie ja wiem lepiej

    Mądre rady nikomu nie zaszkodziły
    Tylko pamiętaj, że Autor może nie wiedzieć o co chodzi takiemu krytycznemu puszczykowi
    Jesteś peda-gogiem nie peda-bogiem

    Dobra idę spać, jutro moje święto, więc muszę o świcie wstać, żeby nakupować, nagotować i paść wieczorową porą na ryj.

    Goodnight
  • puszczyk 25.05.2018
    Moje oceny są moje.
    Mogą być błędne, ale są moje i szczere.
    I fakt, nie bardzo lubię tę portalową grę pozorów, poklepywania i ocen - nie ocen.
    "To świetny tekst, ale...".
    KIEDY NIE JEST ŚWIETNY!
    Dobranocka :)
  • Nuncjusz 26.05.2018
    Brawo puszczyk za taką postawę
  • puszczyk 26.05.2018
    No to jak zwykle dostaję po dupie za postawę.
    Nie pohukujesz jak ci każą, to nadymka.
    Grafomania zawsze będzie się trzymała razem, bo tylko w kupie siła, ale to przecież nikomu nie doda talentu!
    Co najwyżej poprawia samopoczucie i podnosi ego.
    Później się taka druknie za kasę i koniec lasu. (:
    A to właśnie wybitny poeta powiedział, że nastały czasy, kiedy skromność staje się coraz częściej cechą miernot.
    Zrobić cnotę z przeciętniactwa, ale czego jest więcej na tym świecie?
    Gdzie jest dobrze, to na pewno to napisałem, jeśli dotarłem.
  • riggs 26.05.2018
    Dałbym dwie piony jakby można było. Jedna jest za wiersz, że druga za Twoje odpowiedzi na głupawe komentarze. Jest charakter, jest inteligencja, jest moc :) Pozdrawiam
  • Aisak 26.05.2018
    miruś,
    odezwała się twoja grupa wsparcia :)

    Będąc w tak doborym towarzystwie możesz spokojnie sikać na resztę.

    (Moje komentarze nie są głupie, baranie, lecz celowe, ale jesteś tylko baranem, więc ci wybaczam)
  • Nuncjusz 26.05.2018
    Nie zaliczam się do żadnej grupy, jestem wolnym elektronem, a wspieram każdego kto robi dobrą robotę
  • Aisak 26.05.2018
    Jeśli bijesz komuś brawo, to przynależysz do wyznawców.

    Nie można stać z boku i kogoś wspierać.
    Tzn można, ale po cichu.
    Ty jednak dałeś wyraz swoim odczuciom, tak więc jesteś w grupie, czy tego chcesz czy nie.



    Dobra idę, bo nie zdążę niczego kupić.
  • Nuncjusz 26.05.2018
    Tak, lepiej już idź
  • Enchanteuse 26.05.2018
    Ja myślę, że mimo wszystko lepiej kogoś słusznie skrytykować (utwór, rzecz jasna!!) , niż pochwalić, jeśli napisał szajs. Nawet jeśli krytyka bywa za ostra. To może wywołać wstrząs, który prowadzi do poprawy.
    Jak komentarz nie zawiera żadnych konkretów, to się dopyta. No i wtedy krytykujący powinien mu wyjaśnić mniej więcej o co chodzi.
    Tak to widzę.
  • Aisak 26.05.2018
    No, pójdę. Poszłam.
    Aaaaalllleeee wrócę xD
  • Aisak 26.05.2018
    Mądra krytyka nikogo personalnie nie tyka.

    Mam jednego ulubionego krytyka, i jest to Sochoń.
    Bo Sochoń każdemu napisze, co jej zdaniem jest niepoprawnie, i jak ona widzi dany utwór.
    Potrafi rozebrać tekst do tkanki.
    Wyłuszczyć Za i Przeciw.
    Jest chirurgiem słowa.
    Chciałabym się tego nauczyć, ale to nie w tym życiu
    No, i ma dużą cierpliwość,
    czego zdecydowanie brakuje innym.
    Bo wolą ograniczyć się do słów:
    ale shit, ale grafomania, idź stond.
    I jak biedny autor ma się czegokolwiek nauczyć, jak nikt nie jest w stanie napisać o co kaman.

    Kurde, ale pogoda :/
  • Enchanteuse 26.05.2018
    No dobra. Tylko że niektórzy autorzy w ogóle nie odpowiadają na komentarze. I teraz komentującego, który poświęcił na pisanie komentarza kawałek czasu, szlag trafia.
    Wyobraź sobie teraz, że regularnie raz na jakiś czas spotykasz takiego. Co sobie myślisz? No właśnie.
    Jestem przekonana, że Sochoń czegoś takiego nie doświadcza. To jego praca i płaca.
    A tutaj, nie każdy ma ochotę i czas na takie zabiegi.
    Inna sprawa, że jest to w dobrym tonie.
  • Canulas 26.05.2018
    Myślę, że Ench nie atakuje Ciebie ono tak ogólnie, dygresyjnie prawi. I ma rację.
    Jeszce jak napiszesz dwa zdania, to ok. Ale czasem napierdzielisz się, a tu - szyćko w dupie.

    Pozdroxix z rana.

    Deszcze leją, eh...
  • Aisak 26.05.2018
    Ąsząteż, są autorzy nie korespondujący z czytelnikami.
    Ale wystarczy, że dasz raz czy dwa komentarze, i jeśli nie ma reakcji, to zlewka.
    Bo szkoda czasu.

    Nie rozumiem zdania o Sochoń, że to jego płaca.
    O co chodzi?
    Bo Sochoń komentuje za free na portalach amatorskich.
    I nikt jej nie płaci.

    Kurde, a może płacą?!
    Nieee, to niemożliwe. Kto miałby niby płacić.
    Nie, nie, nie.
  • Enchanteuse 26.05.2018
    Aisak no to w takim razie upraszam się wybaczenia. Założyłam z góry, że to literacki profesjonał komentujący wydanych już autorów.

    Ale jeśli chodzi o tamtych, co nie odpowiadają, to naprawdę można się sparzyć. Bo po co z góry wnikliwie analizować i tracić cenny czas, jeśli autor sobie nie życzy?

    Puszczyku, żaden mój komentarz tu nie jest skierowany do Ciebie.
    Zresztą już zmykam, nie spamuję.

    Jak coś, to zawsze możesz się zrewanżować i u mnie pospamować.

    Pozdrawiam Panów i Panią ;))
  • Aisak 26.05.2018
    Ąsząteż, 99% portali netowych, to amatorszczyzny, na których publikują również Autorzy wydani.

    Pa pa pa!
  • Aisak 26.05.2018
    Have nice day
  • puszczyk 26.05.2018
    Ale o co "kaman"?
    Zawsze odpowiadam, a jeśli nie, to może mi umknęło?
    Bo sam nie wiem, czego (kogo) dotyczy wpis.
  • Aisak 26.05.2018
    Wybacz puszczyk, ale nie zawsze jesteś głównym bohaterem.
    Napisałam ogólnikowo.
  • puszczyk 26.05.2018
    Ależ wybaczam!
    Po prostu pytam, bo u siebie wpis widzę.
  • Aisak 26.05.2018
    A bo pusto było. To się nagromadziło.

    Nie cieszysz się?
    :]
  • puszczyk 26.05.2018
    To napisałem, że ogromnie się cieszę.
    A Was widząc, to już pełnia.
  • Aisak 26.05.2018
    Co WY macie z tym spamem!
    Jeśli pod tekstem są komentarze, to tekst żyje!
    Autor się raduje!
    Słoneczko świeci, i śmieją się dzieci.
  • puszczyk 26.05.2018
    Się raduję.
    A odróżniaj amatora (bo ja też nim jestem) od amatorszczyzny, czy grafomaństwa.
    Są portale dla takowych i tam czytam przezabawne "kwiatki".
    Tu chciałem napisać o błędach (w/g mnie) u innych.
    I stan wrogów skoczył artmetycznie.
    Opinię Aisak przyjąłem, choć nie do końca się z nią zgodzę, bo nie będę poprawnym baranem w stadzie.
    Co myślę, to napiszę. Że za mało (albo nie tak) - trochę z formą, kłopoty.
    Ale jeśli to wyznacznik mojego tu pobytu, to widać muszę się drastyczne ograniczyć we własnej obecności.
    Gorąco na dworze. 29 stopni.
  • puszczyk 26.05.2018
    Ale jak wydani...?
    To dziś żadne kryterium.
  • Aisak 26.05.2018
    A bo można własnym sumptem?
    Zapomniałam.
  • puszczyk 26.05.2018
    To przecież oczywiste.
    Nikt by nie wydał normalnie po weryfikacji poziomu.
    A to nie są wielkie koszta. :)
  • Aisak 26.05.2018
    puszczyk, wiesz, ale ja bardziej ogólnikowo niż do do ciebie z pretensją.

    Tutaj jest kilka osób, na pewno już zauważyłeś, które machają kilometrowe komentarze
    Can
    głodomorka
    Ritha
    Ąsząteż
    Kim
    Agnieszka Gu
    i za to wielkie brawa.
    Ale to są profesjonaliści.

    :)
  • puszczyk 26.05.2018
    I super, że są.
  • Nachszon 27.05.2018
    Widziałem wiersz dużo wcześniej i miałem napisać, że absolutnie nie zasłużył na pustkę, ale pusto już nie jest. Urzekła mnie antynomia człowieka i wszechświata, jakby jeden nie rozumiał drugiego. Może dlatego, że istotę jednego opisuje psychologia, a istotę drugiego fizyka. I podoba mi się to, że sam musiałem wykonać proste zadanie, ale jednak sam. Dopowiedzieć: "małych wydarzeń w wielkim kosmosie". Dzięki temu poczułem się jak współtwórca wiersza. Jest coś w rytmie Twoich Puszczyk wierszy, co jest w muzyce starych dobrych grup rockowych (Pink Floyd, Jethro Tull, Led Zeppelin, itd) - rozpoznawalny styl rytmiki, a to chyba znaczy, że jak piszesz wiersz, to gra orkiestra Twojej duszy. Dla mnie to kosmos nie do osiągnięcia, bo może ja nie mam duszy? Nie wiem, czy rozumiem ten wiersz, ale na pewno czuję jego piękno. Ocena jest oczywista.
  • puszczyk 27.05.2018
    Dzięki.
    Uciął mi się niemiecki net. Polski też zdycha, to się nie rozwinę. Może to i lepiej, jak sugerowano.
    Chyba masz trochę racji z muzycznymi odniesieniami.
    Pięknie się wkomponowują we mnie.:)
  • Nachszon 27.05.2018
    Nie wiem Puszczyk, co masz na myśli, mówiąc że dobrze, że się nie rozwiniesz, ale powiem tak: nie wolno zabijać życia zanim ono się nie skończy, bo to potrójne zabójstwo: siebie, życia i człowieka. Jakiś głupi net jest za słaby, żeby to zrobić. Pisz bo robisz to bardzo dobrze.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania