BRODA
BRODA
Tydzień temu było miło.
Dziś wątpliwość mnie nachodzi.
To co mi się przytrafiło.
Może tylko mi zaszkodzić.
Wstałem rankiem niewyspany.
Coś tam zjadłem na szybkiego.
Biegnąc traktem dobrze znanym.
Rozminąłem się z kolegą.
Gdy dobiegłem w miejsce znane.
Tam na ławce siadłem sobie.
Rozminąłem się z Romanem!
Wiem co teraz właśnie zrobię!
Dzwonię szybko, chcąc to zbadać.
Halo! słucham – głos w słuchawce.
Chciałem z tobą dziś pogadać.
Siedzę blisko, w naszej ławce.
Roman przyszedł bardzo szybko.
Siadł na ławce, do mnie przodem.
Chcę zapytać ciebie tylko.
Kiedy, zapuściłeś brodę?
Komentarze (2)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania