Budząc otwieram swoje oczy

Każdego poranka budząc się otwieram oczy

patrze w sufit a ciebie nie ma

nie czuję twojej obecności

każdego poranka

słońce zagląda

przez okna

za każdym razem

jest coś nowego

bo nie zawsze

poranek budzi nas pieszczotami słońca

jego blaskiem

zasłony odsłaniam

by spojrzeć inaczej na świat

by poczuć

by żyć

poranek

Następne częściBudząc się w blasku

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (1)

  • riggs 11.11.2017
    to gdzież on? podobno jesteś kwiatem najpiękniejszym, więc ślepy czy "gupi"? hihi 5

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania