Burza

Parzy ogień w sercu i rzuca w eter pytania

Wiatr odpowiada głuchym znakiem zapytania

Sypie się kora mózgowa, bo ma swoje dylematy

Pokaleczona osobowość pokazuje stygmaty

 

Ziemia pochłania kolejną krople łez i krwi

Rozum z uczucia już chyba tylko drwi

Ocean stara się obmyć kolejną winę tu

Dla ciała nie ma to znaczenia jak imię Winnetou

 

Noc z dniem zamienia się miejscami

Sprząta bałagan po ładzie dynamit

Umysł toczy sobie z Zeusem burzę mózgów

Kto spokój ducha przywróci Mu znów?

 

TheBlues

Średnia ocena: 4.0  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania