Poprzednie częściBurza roździał I: Ja

Burza roździał II: Ja cz.2

Miałem powiedzieć coś o mnie, co nie? No to zaczynajmy.

Mieszkam na Mokotowie ale urodziłem się w Krakowie. Moi rodzice przyjechali do Warszawy za pracą. Podczas gdy moja mama jest w domu i zajmuje się moim młodszym bratem Szymonem mój tata pracuje w firmie. Na moim osiedlu jest plac zabaw na którym pilnuję Szymona gdy mama musi załatwić coś ważnego. Ogólnie żyje się spoko. A, no tak. Zapomniałem powiedzieć wam jak się nazywają. Mama ma na imię Krystyna a tato Piotr. Na szczęście niedaleko mojego bloku jest szkoła i mogę w krótkim czasie do niej dojść. Przed moim blokiem jest duża wierzba. Często się na nią wspinam. Szymon czasami na to patrzy i chce robić to samo co ja no ale jest na to jeszcze za mały. Ma dopiero 5 lat.

Przejdźmy do głównej historii. Mrocznej historii.

Średnia ocena: 0.0  Głosów: 0

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (6)

  • Worldpok 06.03.2018
    Moglibyście oceniać? Bardzo proszę. A najlepiej by było jakby ci którym się nie podoba pisali co im się nie podoba to postaram się to naprawić. Jak wszystko to najmocniej przepraszam.
  • Justyska 06.03.2018
    Przeczytałam obydwie części, ale ciężko powiedzieć co o tym myślę. Napisane prosto, do naprawy przecinki. Poczekam na tą mroczną historię.
  • Worldpok 06.03.2018
    Postaram się nad nimi popracować. Dzięki za komentarz.
  • Justyska 06.03.2018
    ach i piszemy "rozdział" a nie "roździał"
  • Worldpok 06.03.2018
    Wezmę to pod uwagę.
  • Canulas 06.03.2018
    Krótkie.
    Niejednolitość czasowa (mieszasz czasy)
    Z przecinkami średnio - obadaj program language tool lub Ortograf
    Zapis liczb (5 lat) - pięć lat.
    No i treść - również nie porywa.
    Ja szczerze - chwilowo bez oceny.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania