Byłam inna (1)
Poznaliśmy się przypadkiem.
Płomienie między drewnem wyglądały jak Słońce na Niebie.
Podeszłeś do mnie jako nieznajomy.
Między nami była przeszkoda lecz ją odrazu odepchnołeś .
Spojrzałeś na mnie wzrokiem pożądania .
Wiedziałam że to spotkanie było nam pisane.
Rodzina nie chciała słyszeć o tym związku.
Lecz nam życie napisało inny scenariusz.
Byłam młoda.
Bawiłam się Tobą.
Lubiłam kiedy okazywałeś zazdrość.
Krzywdziłam Cię jeszcze mocniej.
Śmiałam się bo niewyobrażałam sobie wspólnej przyszłości .
A teraz ?
Mamy razem cudownego , zdrowego Syna który jest tak podobny do Ciebie.
Patrząc na Niego wiem że nie wolno krzywdzić Nikogo!
Komentarze (2)
Między nami była przeszkoda lecz ją odrazu odepchnołeś .- od razu, odepchnąłeś
Śmiałam się bo niewyobrażałam sobie wspólnej przyszłości .- nie wyobrażałam
Jak to dobrze, że Ty dziecko urodziłaś, inaczej nigdy nie dowiedziałabyś się, że nie wolno krzywdzić ludzi.
Ten tekst nie ma żadnych walorów literackich, emocjonalnie też leży. .
Byki z piaskownicą w tle.
Ale franca rzeczywiście niezła.
A głupia jeszcze bardziej.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania