Byłeś

Żałuję, że cię poznałam,

choć to była twoja wina.

Żałuję, że się zakochałam,

choć nie byłam jedyna.

 

Tak bardzo mi brak

wolności smak

zabrałeś mi,

uwierzyłam ci.

 

Ale to już koniec.

Napisał o tym brukowiec.

Uwolniłam się,

nie kocham cię!

Średnia ocena: 4.7  Głosów: 7

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (10)

  • Tina12 02.08.2016
    Fajny wiersz. 5
    Widać jakiś anonim musiał zaniżyć 4 ocene. Ale bez nich nie było by opowi.
  • Alicja 02.08.2016
    Nie przyjmuję się anonimami ;)
  • Rasia 02.08.2016
    Cieszę się, że nie przejmujesz się anonimowymi ocenami. Ja jednak chyba zmartwię Tinę, bo też tutaj zostawię czwórkę, aczkolwiek przynajmniej jakoś ją uargumentuję :) Moim zdaniem niepotrzebnie wkradł się tu rym, nawet jeśli niedokładny. Sprawia, że tekst wydaje się lżejszy, ale w takim negatywnym znaczeniu, nie powinien być taki, co najbardziej potwierdza ostatnia strofa - wyszła moim zdaniem zbyt luźna jak na początkową powagę i emocjonalność. Oczywiście można się z tym nie zgodzić, tak po prostu sugeruję. Ogółem jednak mi się podobało, więc spokojnie :)
  • Alicja 03.08.2016
    Przyjmuję Twoją opinię, dziękuję :)
  • Wiersz podoba mi się, fajnie zrymowany, 5
  • Alicja 11.08.2016
    Miło mi, że zajrzałaś :)
  • Szalokapel 23.08.2016
    Krótki wierszyk, bardzo przyjemny. Dobrze, że niektórym osobom udaje się wyjść z toksycznej miłości... Inaczej miłość to piekło i cierpienie. 5
  • Alicja 23.08.2016
    Uważam, że druga zwrotka jest lekka jak refren ;) Zgadzam się z Tobą. Lepiej jest odejść niż mieć piekło na ziemi.
  • Fikuśna123 26.08.2016
    Podobał mi się :) spoko wiersz :)
  • Alicja 26.08.2016
    Dziękuję :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania