Casus ruski refluks

Casus ruski refluks

Po wczorajszej „dyskusji” sprowokowanej reakcją @refluksa postanowiłem spróbować spokojnie podejść do całej historii. Zacznę od terminologii; refluks to inaczej zachyłek, najczęściej stosowany jako określenie dotyczące schorzenia przełyku, które powoduje zgagę i powrót treści żołądkowej.

Z kolei ruski, a poprawnie russkij to przymiotnik określający pochodzenie, dokładnie taki jak polski oraz rzeczownik znaczący Rosjanin (russkaja – Rosjanka). Z tych oto dwu prostych i niepodważalnych przesłanek wynika, że @refluks zabłysnął całkowitą ignorancją, ale nie moje to zmartwienie. Postawiłem sobie jednak pytanie jakie czynniki spowodowały istnienie osobowości nieuprawnionego obrońcy narodu Rosyjskiego. Pytanie o tyle istotne, że i w mojej rodzinie mam takiego, jak kiedyś mawiano, absztyfikanta, który nie wstydzi głośno chwalić się tym, że jest rasistą (co nie oznacza, że @refluksa oskarżam o rasizm!). Otóż mój rodzinny przykład ma następującą genezę; po pierwsze nadopiekuńczą matkę, która jest ekspertem od wszystkiego. Typowe hausgestapo w spódnicy co w zestawieniu znad wyraz zgodnym mężem i dzieckiem od urodzenia chorym (co mogłoby uzasadniać nadmierną troskliwość) spowodowało w opisywanym przypadku narastający sprzeciw przeciwko ciągłej nie tylko kontroli ale i ingerencji w życie młodego. Drugą cegiełkę do muru dołożył kościół i indoktrynacja ze strony kolegów. Tak oto powstał podobny do @refluksa osobnik, który wie lepiej, choć wiedzy w nim nie ma, próbuje indoktrynować innych swoimi przekonaniami bez określenia własnej tożsamości i czuje się zobligowany do walki w imię, na czele etc.

Lewacki, żydo-komuna, zdrajca, gender, oraz cały szeroki garnitur inwektyw, wulgaryzmów i zwykłego chamstwa („uzasadnionego” stygmatem obrońcy „świętych wartości”) jest powszechnie stosowanym narzędziem do naprawiania tego czego się nie skonstruowało, ani nie zrozumiało i nie poznało – Świata w jego bogactwie treści, znaczeń a także głębi określeń.

Zapytałem kiedyś; „czytałeś preambułę do konstytucji?”

„Nie, bo to i tak do wymiany”

Wtedy dotarło do mnie, że od tak zwanej transformacji Państwo (stojące na czele kolejno grupy ludzi, tzw. ekipy) nie zrobiło nic (NIC!) by ukształtować pokolenie następców na Ludzi godnych miana Polaków czy Obywateli Świata. Nie uczymy w szkołach podstaw ekonomii(co generuje podziały społeczne i biedę), nie uczymy podstaw prawa(co rodzi lekceważenie do podstaw społecznego ładu), nie uczymy podstaw etyki(co rodzi moralność daleką od standardu Człowieka). Próbujemy zafałszować historię wg zasady „każdy ch.. na swój strój”, zamiast pokazywać przyczyny dla których takie właśnie, jak opisywany krewniak, osobniki w przeszłości doprowadziły do demoralizacji społeczeństwa i rozbiorów – likwidacji państwa. Nie uczymy szacunku, ani pokory, a jedyne czego uczymy to nienawiści do wszystkiego co odmienne od naszych wyobrażeń. I tu muszę plunąć sobie w gębę, bo i ja wpadam w „euforię” gdy czytam dyrdymały napisane przez refluksopodobnych. Przypomina mi się ów naukowiec, który mówił o „zaszytym” w nas klasyfikowaniu i swoim asystencie z którym pracuje od iks lat co dzień nieomal walcząc z własnym wewnętrznym odruchem dzielenia na „moje” i „twoje”. Pisząc to czuję się zakłopotany i mam poczucie winy za brak dystansu.

Oby w Nowym Roku było trochę lepiej.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 6

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (20)

  • Aisak 30.12.2017
    refluksją, to pewnie stary komuch.
    najprawdopodobnie z drużyny SBeków.
    ale ma jedną zaletę: nieźle pisze.

    reszta mnie nie interesuje.
  • refluks 30.12.2017
    Te nieśmiertelne argumenty na obronę używania pejoratywnego określenia: odwołanie do Rusi, że po rosyjsku Rosjanin to russkij i obowiązkowo ruskie pierogi.
  • Karawan 30.12.2017
    Rzeczowe i słownikowe!!
  • Felicjanna 30.12.2017
    daje 5 za prawdę o edukacji. Ale w najbliższym czasie zmian nie będzie, gdyż skoro minister edusracji twierdzi, że zarodek ludzki myśli, to ja tak sobie myślę, że on nie myśli, od zarodka
  • Karawan 30.12.2017
    Wielkie <3 !!!
  • Ozar 30.12.2017
    Hahahahahahah, kufa dobry tekst, ale odnosi się do większości polityków.
  • Zaciekawiony 30.12.2017
    Czy zatem "ruski" w znaczeniu rzeczownika, nie jest rusycyzmem?

    Refluks nie jest rasistą, jest rusistą.
  • Ozar 30.12.2017
    Zaciekawiony Poruszyłeś znany mi od lat temat. Twój tekst można opisać jednym zdaniem. Od czasów przemian ustrojowych, aż do dzisiaj nie staramy się stworzyć obywatela. Polacy nie są obywatelami, tylko społecznością zamieszkującą te samo terytorium.
    Jak to kiedyś powiedział Piłsudski: "Naród, który nie zna swoje historii, przestaje być narodem, a staje się grupą ludzi zamieszkującą te samo terytorium" – tak z pamięci, ale oddaje sens.

    To samo można powiedzieć o wychowaniu obywatelskim, którego u nas nie ma. Winne są wszystkie szczeble nauczania, media, politycy, celebryci. Wszyscy oni starają się głównie o to, żebyśmy przestali myśleć.
    Przeciętny Polak nie wie, jakie ma prawa, a machający na manifestacjach konstytucją w 90% jej nie czytali, a nawet jak przeczytali, to nie wiele rozumieją.
    To prawda, że nikt nie uczy młodych podstaw ekonomii, prawa, moralności, historii, szacunku do innych ludzi itd.
    Zobacz prosty przykład: ludzie obecnie są skrajnie spolaryzowani, jedni fanatycznie za PIS, inni za PO, czy Nowoczesna. Jednak kiedy zapytać każdego z nich, dlaczego tak myśli, usłyszymy stek frazesów, od złodziei, lizusów niemieckich, po fanatyków, zdrajców, obcych agentów. Nie ma ani słowa merytorycznego, opartego na faktach, przemyśleniach czy choć programach politycznych (tych nie znają nawet politycy danych partii).
    To temat rzeka, kiedyś starałem się walczyć z tym morzem głupoty, ale w końcu poddałem się.
  • refluks 30.12.2017
    Ozar Kapitałowi nie jest potrzebne społeczeństwo obywatelskie.
    Tylko zatomizowane.
  • Ozar 30.12.2017
    refluks A tu pełna zgoda.
  • Karawan 30.12.2017
    refluks Przestań bełkotać frazesami zacznij myśleć to znaczy starać się dojść do prawdy. Każdej władzy pasuje społeczeństwo podzielone i rozbite - zatomizowane. Społeczeństwo zorganizowane to społeczeństwo zautonomizowane i kompetentne a więc szeroko wykształcone w którym każdy uczestnik społeczeństwa jest jego profesjonalną cząstką. Kapitał to tytuł "dzieła" chciałoby się powiedzieć Braci Marx, ale tylko jednego oraz Engelsa oparte z resztą na błędnych wyliczeniach i przesłankach. Słowo kapitał, którego używasz to znowu kolejny frazes bez sensu taki sam jak inflacja. I jedno i drugie pojęcie wymaga precyzyjnego określenia zakresu (kapitał ludzki, kapitał marki, itd. inflacja złotego w okresie roku, inflacja ceny ropy w pięcioleciu etc.) . Politycy i demagogowie chętnie używają pojęć ,które można przystosować do własnych celów, a ci co nie mają wiedzy mówią "łał ten to mądry i mądrze prawi". Nie daj się refluks indoktrynować. Samodzielne myślenie choć niełatwe nie boli !
  • refluks 30.12.2017
    Karawan Ostatnie, co można mnie zarzucić, to że daję się indoktrynować i że nie myślę.
    A ty mnie tak wkurwisz, że dostajesz ode mnie wirualnego ignora.
  • Ozar 30.12.2017
    Karawan. Masz rację, ale w jednym refluks ma rację, to właśnie wielki kapitał (a dokładnie elita bankowców), rządzi tym światem, a nie jak sądzi wielu politycy. Dla nich rzeczywiście zwykły Kowalski nie istnieje jako coś, dla nich istnieje tylko jego konto bankowe. To tak bardzo skrótowo.
  • Karawan 30.12.2017
    Wielki kapitał jest międzynarodowy Chiny, Indie, Rosja, Stany, Izrael, Niemcy, Brytania, Francja... cały świat! To jest powód dla którego warto wiedzieć jak najwięcej, by powoli i z trudem doprowadzać do tego, by pan właściciel firmy małymiękki i jemu podobni przestali mieszać zwykłym ludziom w garnkach. Pierwszym krokiem jednak wiedza, drugim solidarność w postępowaniu.
  • Ozar 30.12.2017
    Karawan Nie. Mam czasami możliwość poczytania, albo posłuchania choćby na YouTube (choć szybko to znika), ludzi, którzy otarli się o same szczyty władzy. Wierz mi tych najważniejszych jest może 10 na świecie. Jak znajdę dam namiary.
  • Zaciekawiony 30.12.2017
    Wielki kapitał jest hetropolityczny, może decydować zarówno w krajach demokratycznych jak i autokratycznych czy komunistycznych, różne są tylko zakresy grona osób które korzystają ze skupienia wartości oraz nieco inne są nominały, bo jedni rządzą pieniądzem a inni pracą.
  • Ozar 30.12.2017
    Zaciekawiony Teraz to oni decydują nie tylko o polityce, ale także o ustroju danego państwa, a jak ktoś się próbuje postawić to go usuwają przykładem choćby Husajn, Kadafi, czy Assad (tu się wtrącili Rosjanie i się nie udało).
  • Ozar 30.12.2017
    Karawan, miałbym dla Ciebie propozycję. Napisz do mnie na rodgar25@wp.pl.
  • Pasja 30.12.2017
    Cóż żyjemy w takich czasach, Im dłuższy naród tym lepiej się nim rządzi. Najgorzej jest wtedy, gdy wśród pewnej grupy znajdzie się przywódca, który wszystko się najlepiej. Masz rację! Też się łapię na tym, że wpadam często w euforię. A potem spadam na ziemię.
    Ukłony 5
  • Karawan 30.12.2017
    Dzięki za wizytę i ukłony. ;)) Szczęśliwego Nowego Roku Weny i Zdrowia.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania