Chaos
była wódka i wino
i chyba byliśmy zbyt pijani by to pamiętać
w kinie leciały słabe filmy
a w barze kolejne drinki
w przerwach na shoty
lubiłam patrzeć na moje odbicie w twoich oczach
po północy lubiliśmy łamać zasady
czasami siadać na ulicy
i moknąć w deszczu
może nawet powierzać tajemnice niemym gwiazdom
o dwunastej w dzień
po kilku upojnych nocach
były tylko dwa słowa
znów tęsknię
Komentarze (4)
Spokojny, lekko napisany tekst.
Nie wiem, czy troszkę nie jest zbyt dosłowny. Ale poza tym – jest przyjemny w odbiorze.
drobiazg: "dzasami siadać na ulicy" — czasami? - literówka
Pozdrawiam :)
Już poprawone
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania