Mam nadzieję, że nie mieszam za bardzo :) Chociaż kolejne rozdziały to nic innego jak bałagan w życiu Wiki :)
Najfajniejsze imiona dla głównych bohaterek już wykorzystałam w swoich starych opowiadaniach :(
Ola od samego początku nie była dla mnie pozytywną postacią ;) Aleks, Aleks, Aleks <3 typowe zachowanie, ale jak działa nie? :D oczywiście 5 i lecę dalej :D już tylko dwa rozdziały ;(
- " to jak samobójczy strzał w kolano. " - ajajajajaj... albo strzał w kolano, albo samobójstwo, bo raczej od strzelenia sobie w kolano nie umrzesz. Tak tylko mi wpdło w oko, to mówię, że bym zmieniła. Poza tym super, wciągnęłam się i jadę dalej.
"– A co takiego złego mogłaś zrobić? – pyta Kasjan. – Porysowałaś mu samochód?" :D
Ej, czy oni nie przesadzają z tym Brunem? Co to - mafia Pruszków?
"– Nigdy nie lekceważ kobiety – mówię bardzo spokojnie, chociaż złość rozsadza mnie od środk" - w piosence było: nie wierz nidy kobiecie <nutki>
Ten Kasjan to jest kretyn.
"Chcę go słownie zaatakować, ale przede mną staje Aleks, patrząc na mnie z góry.
– Ma rację, więc co ci nie pasuje w układzie ty–Bruno?" - o proszę, jak podpuszcza. Pasuje odpowiedż: Gówno!
Co z banda irytujących bencwałów.
Zaczytałam się. Jetsem w momencie, w którym Aleks wpadł na pomysł idealny. Mądry gość, i dobry chłopak, bo w ten sposób przejmie część jej klopotów na siebie....
Komentarze (21)
Czekam z niecierpliwością na kolejny rozdział.
5
A no i ja też nie lubie imienia Ola i Wiktoria...
Najfajniejsze imiona dla głównych bohaterek już wykorzystałam w swoich starych opowiadaniach :(
Ej, czy oni nie przesadzają z tym Brunem? Co to - mafia Pruszków?
"– Nigdy nie lekceważ kobiety – mówię bardzo spokojnie, chociaż złość rozsadza mnie od środk" - w piosence było: nie wierz nidy kobiecie <nutki>
Ten Kasjan to jest kretyn.
"Chcę go słownie zaatakować, ale przede mną staje Aleks, patrząc na mnie z góry.
– Ma rację, więc co ci nie pasuje w układzie ty–Bruno?" - o proszę, jak podpuszcza. Pasuje odpowiedż: Gówno!
Co z banda irytujących bencwałów.
Zaczytałam się. Jetsem w momencie, w którym Aleks wpadł na pomysł idealny. Mądry gość, i dobry chłopak, bo w ten sposób przejmie część jej klopotów na siebie....
....powinna się odwdzięczyć :P
Boże jestem jak taka dewota-swatka. To straszne.
Już myślalam, że się nie zgodzi, ale jednak. Git.
Podpuszczają, bo chcą sprawdzić, czy coś ich łączy :D
Kasjan, ciekawe jak go nazwiesz za pare rozdziałów :D
Ide se tera cuś zjeść, ale powrócę.
Baaardzooo mnie cieszy, że Cię tu widzę :D
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania