Chmury typu cumulus w kolorze białym

Sezon ogórkowy w pełnił. Wybory się odbyły. Kandydaci zmywają na wakacjach po kampanijne gówno z twarzy, bądź wycierają resztki ejakulacji wyborców z kącików ust. Zapowiadany wielki krawiec który miał zszyć rozdarty naród jeszcze nie przybył. Gdzieś w eterze majaczy cień piątego jeźdźca apokalipsy. Tu pierdolnie tam pierdolnie. Statystyki COVID podawane są już razem z prognozą pogody. Czyli nic wielkiego się nie dzieje. W takie sytuacji trzeba znaleźć temat zastępczy, bo przecież wiadomo, że ludzi nie można zostawić w wakacyjnym błogostanie, przeglądających zdjęcia z eskapad celebrytów. Dziać się zawsze coś musi. Rodacy mogą jeszcze zapomnieć jak się hejtuje, jak się kłóci i buntuje. Gotowi – nie daj Boże – jeszcze nieopatrznie się pogodzić i na grilla razem wybrać. Piwa razem napić! Pobratać się.

Generalnie myślałem, że tematy seksualne są już pieśnią przeszłości – odpłynęły w niebyt na dobre – bo przecież Playboy i Twój Weekend odfrunęły z rynku prasowego jak Bociany do Afryki. Jak widać przedwcześnie wieszczyłem ich śmierć. Sądziłem, że nie tylko pokazano już wszystko, jak można to robić na tysiąc sposobów, to również gdzie i z kim. Pomyliłem się. Temat kto, z kim, kiedy, gdzie, jak, ile razy, w co, po co, z której strony dymał, dyma bądź chciałby dymać – wiecznie żywy a nawet wiecznie kontrowersyjny. Niezmiennie śmieszy, tumani, przestrasza. Zapycha dziury w braku skandali wszelakich. Mało tego porywa nawet ludzi na ulice i rozpruwa naród w kroku jeszcze bardziej. Sytuacja jest o tyle kłopotliwa, że nie tylko ludzi ale i nasze godło. Orzełek który utknął w tej pozycji, potargał sobie spodnie. I tu nastąpiła narodowa konsternacja bo jajka orle nie wyleciały przez tę dziurkę. Ci bardziej dociekliwi zaglądając – świecąc latarkami z telefonów – stwierdzili, że nie jest to przypadłość tak zwanych „jajek karlich” ani też zanik jajek spowodowany nieużywaniem tak owych. Jest to – o zgrozo - całkowity ich brak. Mało tego, zamiast jajek, dopatrzyli się dziurki.

- To orlica! – zakrzyknęli.

Orzeł, zawstydziwszy się owinął się flagą, nabrał wody w dziób i zaszył się w kącie a w stolicy się zagotowało. Oj zawrzało.

Jedni, dopatrzyli się, że faktycznie orlica i to jeszcze źle się prowadząca. Bo jak nie z czarnym, to ze złotym orłem się łajdaczyła. O dzieci nie dbała, latała tylko to tu, to tam. Drudzy natomiast mówili, że najprawdziwszy orzeł z niego i już nie raz innym ptaszyskom dupy skopał i nikt im go obrażał nie będzie bo w dziób. Trzeci mówili, że to ani on, ani ona – porostu jeszcze się nie określiło to cudo i dlatego tam nic nie ma i w sumie to nie wiadomo czy to orzeł, czy nie. Może gołąb tylko trochę wyrośnięty. Ktoś oczywiście, wyciągnął gotową ustawę jak zmienić nauczanie o godle. Ktoś inny to podpalił. Suma summarum skończyło się na kilku wybitych zębach, połamanych rękach i jakimś gościu ( choć do końca nie wiadomo bo sam zainteresowany nie przyznaje się ani do tego, że on jest gościu ani do tego, że gościówa, w ogóle do niczego się nie przyznaje) którego aresztowano za dźganie kozikiem jakiejś plandeki na jakimś tam samochodzie – podobno zapomniał, że w tym wszystkim o orła chodzi i go poniosło.

W najbliższym czasie, ma powstać oświecona komisja przy Prezydencie RP, która raz na zawsze określi czy orzeł to on, ona czy ono – tak aby rozwiać wszelkie nieporozumienia i wątpliwości. Szkoda tylko, że orła nikt nie spyta kim jest naprawdę. W sumie to jeszcze nikt nigdy o nic go nie spytał. On podobno ma tylko reprezentować – ale od dawna nie wie co w zasadzie.

W każdym razie podziwiam moich rodaków, którzy zamiast cieszyć się pierwszym tak gorącym weekendem zajmują się tym kto z kim jakie fikołki gdzie może robić. Zamiast odkrywać nowe ścieżki, szlaki, podziwiać widoki i cieszyć się słońcem bądź wodą, wolą polerować policzkami rozgrzane warszawskie chodniki. Dlatego mężczyznom polecam poleżeć na plaży trzymając ręce na piersiach dziewczyn i podziwiać chmury typu cumulus w kolorze białym. Kobietom natomiast polecam poleżeć na piasku pozwalając swoim mężczyznom trzymać ręce na piersiach, a samym myśleć o wieczornych nieuniknionych gorących wygibasach. Wszystkim innym niemieszczącym się w tych dwóch kategoriach polecam się po prostu zrelaksować się w jakikolwiek sposób.

Średnia ocena: 3.3  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (8)

  • Bajkopisarz 09.08.2020
    Sugeruję w te pędy poprawić niektóre narzędniki liczby pojedynczej na celowniki liczby mnogiej...
    "swoim mężczyzną trzymać"
    swoim mężczyznom trzymać

    Pełno tego masz...
  • Tankret 09.08.2020
    już, chyba dzięki..to chyba upał.
  • Pasja 09.08.2020
    Ciekawy punkt widzenia i chyba nic dodać, nic ująć. Dajmy po prostu każdemu swobodny wybór jak ma żyć.

    Trochę brakuje przecinków.
    Dwa drobiazgi do poprawy:
    zaszył się w koncie - kącie
    przed wcześnie - przedwcześnie

    Pozdrawiam
  • Tankret 09.08.2020
    Dzięki. Już poprawione... w kiepskiej formie jestem dziś...
  • fanthomas 16.08.2020
    Będzie dziś coś nowego?
  • Tankret 16.08.2020
    Będzie. :)
  • fanthomas 16.08.2020
    Tankret super
  • Tankret 16.08.2020
    fanthomas enjoy

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania