Usunięte

.

Średnia ocena: 4.7  Głosów: 9

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (15)

  • Neurotyk 01.12.2016
    Wiersz dobry.

    A;le coś się boję, że autorka wpadła jak śliwka w kompot...
  • Neurotyk 01.12.2016
    "Budzę się w cudzych łóżkach".

    Aż?
  • Neurotyk 01.12.2016
    "Przede mną talia żyletek
    Każda dobrana starannie
    Listopadowy smutek
    Wykrwawiam pękniętej wannie"

    Ostro i dobrze, 5
  • spokojnie ;) autorka ma się dobrze
    cieszę się, że w jakiś sposób trafiło
  • Neurotyk 01.12.2016
    marcepanowypotwor, trafiło, pięknie piszesz.
  • Pan Buczybór 01.12.2016
    Cicha noc, cicha noc... 5
  • dziękuję :)
  • Violet 01.12.2016
    Wiersz przepełniony żalem, chciałaś przekazać coś ważnego Autorko i to Ci się udało. Niestety wykonanie słabe, na 3+. Pozdrawiam.
  • dziękuję :)
    mogłabyś mi podpowiedzieć jak byś to przedstawiła? Albo co zmieniłabyś tutaj?
  • Violet 01.12.2016
    marcepanowypotwor Nie robię korekty i są tu mądrzejsi ode mnie, aby to robić. Ja oceniam to, co autor chce mi przekazać, dla mnie to jest ważne, bo czasami ktoś ma warsztat, a nie ma zupełnie nic do powiedzenia. Pozdrawiam.
  • Violet, dziękuję raz jeszcze i również pozdrawiam :)
  • Tina12 01.12.2016
    A myślałam, że jakaś kolęda będzie przerobiona. A ty zaskoczenie na plus.
    5
  • dziękuję :)
  • Shemore 02.12.2016
    Troszkę pesymistycznie, zapachniało mi burdelem. 5!
  • Rasia 02.12.2016
    "moje, czy nasze?" - bez przecinka, bo tok wybór równorzędny
    Ale smuty, takie anty-weekendowe. Ogólnie mi się podoba, ale jednak nie tak jak niektóre z Twoich poprzednich wierszy. Może to kwestia tematyki i tego doboru cytatów... bo jednak "Taki mamy klimat" zbyt znamienity nie jest ;)) Ode mnie czwóreczka :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania