Ciche słowa
To jest już koniec. Twoje ciche słowa za plecami, niszczą mnie.
Widzę to czego nie dostrzegają oczy. Dlaczego mi to robisz?
Odpowiedz prosto w twarz. Znajdziesz w sobie tą odwagę?
Chciałem stanąć przed Tobą jako otwarta księga. Ty jesteś tylko okładką.
Nie widzę w tym żadnego sensu. Zbrataj się z cierniami.
Judaszem dla mnie jesteś? Ja już nic nie wiem.
Dlaczego twoje słowa mijają się z prawdą? Chciałem tylko szczerości.
Chyba lubisz mnie oszukiwać. Moje serce jest zepsute.
Może moje słowa są ostatnimi. Tak chciał ten głupi los.
Wybacz mi stratę czasu. Ja już nie potrafię inaczej.
Muszę odejść, gdyż przy tobie czuję się obco. Zaufanie to rzecz, która spłonęła.
Dlaczego stoisz za plecami? Chyba i ty chcesz wbić nóż.
Komentarze (1)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania