Poprzednie części: Wiersze <*>Ⱳყsƙɾօҍɑղe Niebo ? → wiersz <*> ƝⱭՏƬĘƤƝⱭ LӀՏƬⱭ
Wiersz <*> Człowiek
–?/–
uważał siebie
za wzór wszelkich cnót
nie pasował ktoś do wizji
to śmieć i glut
razu pewnego
na bagnistym terenie szedł
czuł się na nim
o tak
jak lśniący
czysty śnieg
nagle
zaczęło wciągać
na dno
jak mogło?
jego?
dobro nie zło?
wtem
ktoś wstęgę tęczową rzucił
tonący miał w dupie
czy ma sześć czy siedem
złapał by ratować siebie
niestety
tak się złożyło
że wybawiciel stracił życie
uratowany
nie zdążył podziękować
teraz zawsze
gdy stoi przy jego grobie
a ktoś zapyta
kto tutaj leży
odpowiada
po prostu
człowiek
Komentarze (12)
Riposta dla pana prezydenta.
5
Pozdrawiam Dekaos Dondi
tonący miał w dupie
czy ma sześć czy siedem... jest takie powiedzenie - kiedy śmierć koło du.y itd.
Pozdrawiam serdecznie
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania