.

 

Średnia ocena: 4.3  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (21)

  • Justyska 21.03.2018
    hej, trudno ocenić taki tekst na takim forum. Uważam, że bohater wyrażony tu w pierwszej osobie, powinien kontynuować wyrażanie siebie. Bo zamykać można tylko sprawy skończone. Pozdrawiam i powodzenia.
  • Felicjanna 21.03.2018
    jeśli, jak twierdzisz, nie chcesz bądź nie potrzebujesz psychologa, możesz ze Swojej historii stwarzać opowiadania. W osobie trzeciej( proszę!). Twój lęk na dziś to obawa, że ktoś komu ufałaś zrobi z tego tajemnicę poliszynela. Widać to z tekstu.
    Nie wnikam co, jak, przez kogo, bo to Twoje. Ale nie pisz w formie żalu, bo nawet na tak przyjaznym portalu może się trafić ktoś, kto Cię wyśmieje albo rzuci poradą...
    To nie jest portal z odpowiedziami na problemy. Twórz literaturę. Aha, i nie widzę błędów
    Pozdrówka
  • refluks 21.03.2018
    Felicjanna Nie ma gorszej zarazy na tej planecie jesli chodzi o pomoc od psychologów.
    latami będą rozdrapywac ranę.


    Lena13, każdy człowiek coś strasznego w zyciu przeżył.
    Trzeba iśc do przodu.
    Rozpamietywać okolicznosciowo.
    Mnie ojciec lał i poniżał.
    Na pewno miało to wpływ na moją konstrukcję.
    Zdilitowałam to we wrażeniach, ot tylko pamietam, że miało miejsce, ale stworzyłam sobie swoj swiatm zaprosiłam do niego wybranych ludzi i jest git.
    Nie poszłam do psychologa.od innych nauczyłam sie tego, czego nie zaznałam w domu.
  • Aisak 21.03.2018
    mnie molestował ojczym :(
  • refluks 21.03.2018
    Aisak czytaliśmy o tym.
  • Nuncjusz 21.03.2018
    w tak zwanych naszych czasach dzieciństwo nie było w puchach :) Mnie stary traktował Wujkiem z Radomia, taką se wymyślił uroczą nazwę na sznur od żelazka - bił i patrzył tylko, czy równo puchnie :)
  • Aisak 21.03.2018
    czytaliśmy o tym, czytaliśmy o tym, ale koleżanka nie wie, że byłam okrutnie i bezwzględnie molestowana :(
  • Aisak 21.03.2018
    no, ja nie powiem, co mi zrobił tatuś, jak wróciłam po północy z kiina z irokezem na główce :)
    a miałam lat dwanaście.
  • Nuncjusz 21.03.2018
    Aisak nawet by mi coś takiego do łba nie wpadło. Lał mnie za byle co, więc za taki konkret przez miesiąc na dupie bym nie usiadł, plus ostrzyżenie na zero. W latach siedemdziesiątych być ostrzyżonym na glacę, to już lepiej się zabić - inne czasy :)
  • Aisak 21.03.2018
    Nuncjusz, naprawdę? A co to oznaczało? Że ktoś jest że Złego Domu.
    O tym nie słyszałam.

    Napisz, to ciekawe. Moje lata siedemdziesiąte były cudowne ❤
    w Delikatesach zapach mielonej kawy, w tv mój ukochany Gierek, lala z ZSRR, irysy, trzepak i wolność❤
    Ale lata osiemdziesiąte, to moje ukochane ❤
  • Nuncjusz 21.03.2018
    Aisak nie no, za Gierka było spoko, życie na kredyt, wszystko (prawie) było
    Chodzi mi o szkołę. Wtedy moda była na długie włosy, im krótsze tym gorzej. Wyśmiewanie pokazywanie palcami itp. Wtedy byłem wrażliwy na takie sprawy :) Kompleksów w chuj i może dlatego byłem największym zabijaką szkolnym, lałem się z każdym i o byle co. Tak jakbym przerzucał agresję mojego starego na innych uczniów. Ale nie chce mi się teraz o tym pisać, może kiedyś zawre to w wspominkach :)
  • Aisak 21.03.2018
    Nuncjusz, nie kojarzę w ogóle takiej mody :/ jesteś ode mnie starszy chyba z osiem lat czy dziesięć, a jakie miały nazwy ówczesne subkultury?
    za moich czasów punki i peppersi (chyba taka nazwa, z grzywkami do pępka)
  • Aisak 21.03.2018
    Nie musisz wyciągać drastycznych wspomnień, ale o latach szkolnych i ogolonych głowach, to by było ciekawe.
  • Nuncjusz 21.03.2018
    Aisak no to który ty jesteś rocznik? Ja w podstawówce byłem od 70tego do 78ego roku, wtedy panowała moda na pazia na przykład, modni byli Bitelsi i Abba.
    Subkultury? Znałem tylko hippisów, ale to mnie nie interesowało zbytnio, wtedy siedzuiałem w książkach i fantazjach, w chemii i matematyce, i takie tam
  • Nuncjusz 21.03.2018
    Aisak ogolone łby to mieli tylko kryminaliści, chorzy na wszawicę i byli użytkownicy obozów koncentracyjnych
    więc to nie było fajne
  • Nuncjusz 21.03.2018
    Aisak ogolone łby to mieli tylko kryminaliści, chorzy na wszawicę i byli użytkownicy obozów koncentracyjnych
    więc to nie było fajne
  • Aisak 21.03.2018
    Nuncjusz, babcia Halyna rocznik '71.

    nie znam tematu z ogolonymi głowami w szkole, natomiast znam ze szpitali, bo tam przeważnie spędzałam dzieciństwo, chociaż bez przesady, więc skojarzenie z wszawicą, jak najbardziej.
  • Co można powiedzieć o tekście, który jest jednym krzykiem rozpaczy bólu i lęku?
    Co można powiedzieć gdy słyszysz echo, które woła z przeszłości i niczym fale odbijane od skał tłucze wciąż i wciąż?
    Jak można zatrzymać fale?
    Jak sprawić aby przestały rozbijać wrota zamkniętej, trzymającej się resztkami sił tamy?
    Czy nie lepiej czasem otworzyć wrota, aby to, co ciągle w nie tłucze znalazło się po drugiej stronie?
    Co będzie jeśli przepuszczę moje potwory, sprawie, że przejdą?
    Czy kiedykolwiek znikną?
    Jeśli nie, to czy dalej będą miały taką władzę nade mną?
    Czy zło, któremu pozwolę odejść, nie zapomnieć, lecz odejść, czy będzie to tak, jakbym to ja była zła i tamto to była moja wina?

    Najważniejsze pytanie:
    Czy mogę dalej normalnie żyć jeśli nie skonfrontuje się z potworem, który nawiedza mnie w koszmarach?
  • Marian 21.03.2018
    Myślę, że Felicjanna ma rację.
    "Możesz ze Swojej historii stwarzać opowiadania."
    Pozdrawiam serdecznie.
  • Aisak 21.03.2018
    Gdzieś czytałam coś podobnego, tyle tych portali, że w głowie się kręci.
    I zawsze jestem sceptycznie nastawiona do takich Wylewnych historyjek.
    Bo tak naprawdę, osoby które przeżyły piekło, pożerają się od środka, nie pozwalając NIKOMU zerknąć nawet przez dziurkę od klucza.

    to ten, to miłego pisania.
  • Canulas 21.03.2018
    Ok. Też se przeczytałem. Co można powiedzieć?
    Noo, o błedach nie chcesz, ale były.
    Od strony treści: Coś nam zdradzasz, niewiele nam zdadzając. Tekst bardziej od Ciebie dla Ciebie. My jesteśmy wypadkową stojącą na kolizyjnym torzez Twoją "być może chwilową" niemocą.
    Szukać ujścia w obcych ludziach - niebezpieczne.
    Fel ma rację.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania