Cotygodniowe drabble na zadany temat - Strach ma wielkie oczy(droubble)
Podobno, strach ma wielkie oczy. Postanowiłem przeprowadzić badania w plenerze i naocznie się przekonać, czy to twierdzenie jest prawdziwe. Jako naukowiec z zacięciem, sporządziłem materiał dowodowy w postaci zdjęć każdorazowo napotkanego stracha na wróble.
Co się okazało?
Otóż, po zbadaniu i uwiecznieniu ponad tysiąca różnorakich strachów, stwierdziłem z mocą dowodu naukowego, że każdy z nich miał zakryte oczy, o ile w ogóle takowe posiadał, różnorodnymi nakryciami głowy, o ile w ogóle takową posiadał. Oczu nie było widać wcale, przeważnie, jakby się wstydził, miał kapotę nasuniętą głęboko na czoło, jak ktoś o nieczystym sumieniu. Jak jakiś młodociany rabuś wypasionych rowerów, bojący się monitoringu. Jedynie ptactwo mogło się takowego obawiać, a i to nie za bardzo, bo 99% strachów było bogato przyozdobione ptasimi odchodami. Wynika z tego, że nawet ptactwo srało na takie strachy.
Stwierdzam więc autorytatywnie, że strachy nie mają wielkich oczu, przeważnie wręcz nie mają ich wcale; ptaki na nich srają, ludzie się z nich śmieją. Wnioski te, były nad wyraz przykre i niepokojące. Czyżby mądrość ludowa nie była taka mądra?
To ewidentna kpina z naszej tradycji, z naszych wierzb płaczących, strachów na wróble, jezusów frasobliwych.
Postanowiłem dać temu odpór i każdemu strachowi przyprawiłem wielkie oczy z denek po butelkach.
Komentarze (14)
A ja widziałam stracha na wróblę, z różową apaszką i w okularach przeciwsłonecznych.
Miała kapelusz słomiany oraz rękawice robocze. :)
Podobają mi się strachy na wróble. :)
Pozdrowionka :)
O slodyczach "lepsiejsze", ale tematu chyba nie wybierasz (jeżeli w ogóle rozumiem) tylko jest narzucany.
Jeśli tak, to się wybroniłeś z gracją.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania