Cytadela

Oto mój dom, moja twierdza.

Zbudowałem ją sam, i sam w niej będę mieszkał.

Nie mam miłości ani dziecka, nie mam rodziców, ani dużego pieska.

A kiedy już zmrok zapadnie, szara godzina nadejdzie, pozwól mi wejść w te jedno miejsce.

Gdzie czuję się trochę lepiej, lecz nie wystarczalnie.

Więc błądzę myślami, żeby zastanowić się dobrze przed ostatecznym stopniem.

I bredzę w śnie myśląc o przebrzydłej siostrze.

Po chwili się budzę w przekonaniu, że jestem tu sam, jedynie ja.

I naturalny blask pięknych gwiazd.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (2)

  • Aisak 05.08.2019
    Niektórzy wybierają tę drogę świadomie.
    Nie z egoizmu. Absolutnie. Bardziej z obawy przed sprostaniem oczekiwań...
  • Tak, przyznaję to prawda, lecz najczęściej w taki sposób.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania