Czerwona bluza to pokebol, którym złapał Pokemony, co to właśnie ma je w swym wzbudzającym zawartościowo plecaku ;).
Nie znając końca, chciałam napisać o pewności przechytrzenia przechytrzenia, ale Ty to zrobiłeś, kończąc tak swoje opowiadanie :).
I teraz, ja się pytam: kto był w plecaku w momencie, w którym nie było mamy? :)
Propan - butan, mam chytry plaann... :)
Piątkę zostawiam :).
Komentarze (9)
5
Nie znając końca, chciałam napisać o pewności przechytrzenia przechytrzenia, ale Ty to zrobiłeś, kończąc tak swoje opowiadanie :).
I teraz, ja się pytam: kto był w plecaku w momencie, w którym nie było mamy? :)
Propan - butan, mam chytry plaann... :)
Piątkę zostawiam :).
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania