Czym jest człowiek?

Nieporadnym zlepkiem komórek, bezkształtną masą i bryłą.

Pierwiastkami z tablicy, zbiorowiskiem paru kwasów i zasad.

I przypadkiem w tym chaosie on powstał...na pewno tak było.

Wypełznął jak robak, na Ziemi się mnożąc... to był...to wygasał.

 

Ma on nazwisko, imię, tytuł, ciągle gniecie, ustala prawa i normy.

W swym zadufaniu stwierdza że, należy kochać i żyć uczciwie.

Gdzieś goni, coś tworzy, przeżywa, raz jest wzniosły raz potworny.

I myśli że przetrwa swój koniec, wciąż modli się do boga gorliwie.

 

Jest czas, że z domu nie wychodzi...boi się prawdy i życia staruszek.

A życie jest piękne... to go przytłacza, kiedyś...dawniej... znał takie.

Leżącego się nie bije, nie jestem okrutny? Lecz powiedzieć to muszę.

Żyj dokąd możesz, nic potem nie ma? jedynie spotkanie z robakiem.

Średnia ocena: 4.4  Głosów: 7

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (5)

  • Aisak 24.10.2019
    Gdy śmierć zapuka do twych drzwi
    to otwórz jej z uśmiechem
    ominie ciebie wiele chwil
    przestaniesz być człowiekiem

    Robactwo zje cię, będziesz czuł
    i zgnijesz, szczeźniej w mroku
    z kokonu wyjdziesz, będziesz mógł
    utrzymać deorum kroku
  • Agnieszka Gu 24.10.2019
    WItam,

    "Z pyłu powstałeś w pył się obrócisz"

    a tu:
    "z robaka wypełzłeś, do robaka wrócisz"... plus dobre uzasadnienie.

    "I myśli że przetrwa swój koniec, wciąż modli się do boga gorliwie." - bardzo dobre.

    Świetny utwór.
    Pozdrawiam
  • JamCi 24.10.2019
    To nie jest pierwszy Twój teekst, który uważam za dobry, ale z tych, które czytałam ten jest najlepszy
  • kalaallisut 24.10.2019
    Bardzo mi się podoba te robacze spojrzenie, chociaż nie powinno ;)
  • Brynowiak 24.10.2019
    Dziękuję Wszystkim za komentarze. Cieszy mnie to, że jestem czytany, jest mi miło.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania