Akurat włączyłem. Całość mi się podoba.→Pierwsza myśl→Można być silnym, czynić wiele dobra, ale nie wszystko zdoła się udźwignąć, lub być podporą. Czasami dąb też potrzebuje wsparcia. Pozdrawiam→5
Co zauważyłem, to niebanalne rymy: dębem/świerszcze i (ten już bardziej dokładny) korony/domy, płynie dzięki nim ten tekst. Ostatnia strofoidka cudna.
Zresztą, nie będę się powtarzał. Jesteś tu zjawiskiem.
Pozdrawiaki ;)
Justyska nie było mnie tu miła miesięcy i dlatego nie znam twojej twórczości. Bardzo kobiece wiersz i proza poetycka. Poczytam jeszcze w wolnych chwilach.
Cień dębu jako schronienie, siła dębu jako podpora, kiedyś mawiano "święte dęby", Świercze to z kolei symbol śmierci i zmartwychwstania, odlatujące ptaki jak nadzieja na nowe życie, nowe pomysły, które dojrzały do realizacji, schronienie i zaczerpnięcie z siły dębu i spróbowanie czegoś od nowa tak to widzę.Ulubione drzewo niebios, w które często walą pioruny, katalizator przykrych wydarzeń w życiu.
Justyska Chciał coś zmienić, zmieniając krajobraz zmienił siebie, tysiąc kilometrów stąd, zadziałało.
Mowa nie o mnie ale tak z sentymentu. Plus hmm w sumie tak tu weszłam zalogowałam się na opowi z kosmiczną odyseją umysłu, moja pierwsza opowieść proza, chciałam zobaczyć jaki jest odbiór, a akcja toczy się na skutej Ziemi lodem w przyszłości, gdzie nawiązany jest kontakt człowiek-czlowiek z przeszłości-przyszlosci gdzie lód też ma tam swoją symbolikę.Tekst wisiał chwilę nie wiem czy czytałaś...
Poza tym kultura społeczeństwo styl Grelanladii jest ciekawy, miałam napisać krótkie opowiadanie o polowaniach -kontra ekologach i życiem zwierząt i ubojem na zachodzie, przedstawić dwa kontrastujące obrazy, ale nie mogę się zabrać coś...
Witam
Jak zwykle u ciebie natura i umiłowanie piękna, choć przemijanie narzuca cień to piękne te dębowe strofy.
Ładne i bardzo lekki przekaz, choć moc dookoła.
Pozdrawiam cieplutko
Lirycznie u Ciebie. Bardzo nastrojowy wiersz, który jednak na własne potrzeby czytam bez pierwszej strofoidy (wydaje mi się, że trochę jakością odstaje od reszty i nie ma tak pięknego rytmu). Ale i tak całościowo bardzo mi się podoba.
Dęby są jednymi z najpiękniejszych drzew, które potrafią przetrwać setki lat. Bardzo spodobało mi się sformułowanie "machają na pożegnanie
ptakom opuszczającym stabilne
domy
zbudowane z drobnostek" - naprawdę piękne. Końcówka trochę ekologiczna, niszczymy te piękne drzewa, dlatego umierają i stąd smutne spostrzeżenie "później sprzątnę własny grób" czyli wszelkie śmiecie pozostawiane przez ludzi. Piąteczka! Pozdrowienia!
Mówisz ze brakuje. Nie umiem tego ocenić. Dużo chyba zależy od spojrzenia. Jednego dnia patrząc na drgajace liście brzozy na wietrze widzę plochliwe motyle, które lada chwilą poderwa się do lotu pozostawiając za sobą ogolocony pień A innego dnia wkurwia mnie ze wieje:)
rozczesane liście u szczytu korony - szczyt niepotrzebny, korona to sugeruje
machają na pożegnanie
ptakom opuszczającym stabilne
domy
zbudowane z drobnostek
rozczesane liście korony
żegnają siedliska
zbudowane z drobnostek - tu wiadomo, że chodzi o ptaki i ich gniazda, ludzie na drzewach nie budują domów, no chyba, że domki dla dzieci, ale to przecież nie o tym.
Wiersz jak sportowy samochód. Lekko zaczyna, ale dalej cudo.
Tematycznie najbardziej powinna mi siąść trzecia, ale jednak druga.
Masz coś z Jonathana Carrolla.
Pozdroxix
Dzięki Szudracz, jak lubisz drzewa to się zareklamuję - Szumiące opowieści - taki mój mały cykl nie wiem czy czytałaś, drzewa są inspiracją. :)
Też je uwielbiam.
pozdrawiam serdecznie
Komentarze (36)
Pozdrawiam!
Zresztą, nie będę się powtarzał. Jesteś tu zjawiskiem.
Pozdrawiaki ;)
Pozdrówka upalne!
Pozdrawiam
pozdrawiam!
Mowa nie o mnie ale tak z sentymentu. Plus hmm w sumie tak tu weszłam zalogowałam się na opowi z kosmiczną odyseją umysłu, moja pierwsza opowieść proza, chciałam zobaczyć jaki jest odbiór, a akcja toczy się na skutej Ziemi lodem w przyszłości, gdzie nawiązany jest kontakt człowiek-czlowiek z przeszłości-przyszlosci gdzie lód też ma tam swoją symbolikę.Tekst wisiał chwilę nie wiem czy czytałaś...
Poza tym kultura społeczeństwo styl Grelanladii jest ciekawy, miałam napisać krótkie opowiadanie o polowaniach -kontra ekologach i życiem zwierząt i ubojem na zachodzie, przedstawić dwa kontrastujące obrazy, ale nie mogę się zabrać coś...
Jak zwykle u ciebie natura i umiłowanie piękna, choć przemijanie narzuca cień to piękne te dębowe strofy.
Ładne i bardzo lekki przekaz, choć moc dookoła.
Pozdrawiam cieplutko
Pozdrawiam i dziękuję
Pozdrawiam
ptakom opuszczającym stabilne
domy
zbudowane z drobnostek" - naprawdę piękne. Końcówka trochę ekologiczna, niszczymy te piękne drzewa, dlatego umierają i stąd smutne spostrzeżenie "później sprzątnę własny grób" czyli wszelkie śmiecie pozostawiane przez ludzi. Piąteczka! Pozdrowienia!
Pozdrawiam!
Miło ze we mnie wierzysz.
Pozdrawiam
rozczesane liście u szczytu korony - szczyt niepotrzebny, korona to sugeruje
machają na pożegnanie
ptakom opuszczającym stabilne
domy
zbudowane z drobnostek
rozczesane liście korony
żegnają siedliska
zbudowane z drobnostek - tu wiadomo, że chodzi o ptaki i ich gniazda, ludzie na drzewach nie budują domów, no chyba, że domki dla dzieci, ale to przecież nie o tym.
Tematycznie najbardziej powinna mi siąść trzecia, ale jednak druga.
Masz coś z Jonathana Carrolla.
Pozdroxix
Miłego dnia
W duszy gra burzowy akord.
Przenosisz w zakątki natury.
Też je uwielbiam.
pozdrawiam serdecznie
machają na pożegnanie
ptakom opuszczającym stabilne
domy
zbudowane z drobnostek
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania