Poprzednie częściDasz radę część 1
Pokaż listęUkryj listę

Dasz radę część 13

Witaj Basiu!

No to Basiu powędrowałaś w głąb swego jestestwa, ta niedziela, to może okazać się przełomowa, bo takiej wiadomości to się nie spodziewałem. Spotykane osoby musiały podziałać stymulująco na twe pragnienia, na twoją potrzebę pojmowania Boga, bo wypowiadasz się z większą dozą…wiary?

Zdecydowanie masz rację, że ludzie to Bóg, to nawet mnie zawstydziło jako katolika, że ja sam nie wystawiłem tego w pierwszym szeregu, jako argument flagowy. Szukam kwadratowych jaj, a przecież to my , nasze czyny, przesądzają o tym, że ktoś dzięki naszym uczynkom, doznaje bliskości, dotyku miłości, która pochodzi z serca, gdzie mieszka Bóg.

W dzisiejszych czasach, gdzie większość woli wierzyć w talizmany, amulety, tacy ludzie co oddają się w ręce Boga, są postrzegani jako zacofani, naiwni, nie umiejący sobie radzić, realność ich przerosła, więc pozostała modlitwa. Nie umiem się określić, powiedzieć ci Basiu, że tak, to jest prawda, że osiągnięcie pewnej pozycji społecznej, danego sukcesu, sprawia, że nie czujemy potrzeby wsparcia, wiara bywa zbędnym ciężarem. Ale może i masz rację, że będąc pewnym swego zabezpieczenia finansowego, będąc podziwianym, wywyższamy się, odnosimy wrażenie, że to my zawsze mamy racje, a jeśli nie, to kto odważy się zaprzeczyć. Choć są wyjątki, choćby Waldek, dorobił się na tych pierogach, został teraz prezesem naszego zespołu hokejowego, a w dresiku po mieście lata, siemanko krzyczy, staje do pogaduszek, zero pozorów, sztywniactwa. Mam dla niego wiele szacunku, jest kimś, a jak kłania się mojej babci jak królowej, ma gościu klasę, będę dla tego na niego głosował.

W przeciwieństwie do ciebie, ja wierzę w jednego Boga i nawet nie dopuszczam myśli, że może być ich więcej, dla mnie to niedorzeczność. Ci co przeżyli śmierć kliniczną, podają przeważnie ten sam obraz, to samo wizualne zdarzenie, a więc co w tej sytuacji robili ci inni?

Chrystus wszystkich wyłapuje do siebie, a Allah, Jehowa, Śiwa, Wisznu, to w tym momencie odpuszczają danego delikwenta, bo nie wierzył w ich istnienie? Ale przecież część ludzi, którzy doświadczyli podróży astralnej, naśmiewało się z wiary, a mimo to zobaczyło oblicze Jezusa, to znak, że komuś bardziej zależy, czy jest tylko jedynym Stworzycielem tego padołu łez? Może i po chłopsku sobie kombinuję, ale Basiu, czy może ich być aż tylu, to raczej duma jakiś rodzaj pychy, nie pozwala nam się zjednoczyć, bo kto teraz ma zrezygnować, innymi słowy, kto ma rację?

To wiem z własnego doświadczenia, że jak mnie problemy połamią, to wtedy szukam ratunku w kontemplacji, wyciszeniu, odseparowaniu się od zgiełku. Powiem ci więcej, ja potrzebuję od czasu do czasu takiej formacji życiowej, w której nie liczy się sam byt, ale moje wnętrze. Zamykam się z książką, swoimi myślami, cieniami na ścianach, delikatnością pościeli, a cały świat to jest tylko dodatek, który w tym momencie jest mi obcy, melancholia, muzyka i ja. Kiedyś Asia mi mówiła, że tak samo ją to dopada, ale już nie boi się takich chwil, a wręcz je przyjmuje jak dobrego znajomego, który towarzyszy jej w danych przemyśleniach. Wstyd się przyznać, ale ja nawet ją rozumiem, bo poszedłem dalej i czasem prowadzę jakby dialog, nie koniecznie z Bogiem, a z bliskimi, znajomymi, analizuję cały dzień, a bywa, że i tygodnie.

Ach te niedziele, mnie też dopadło, jutro znowu pogonimy, religia zostanie na bocznicy, bo ruch, pęd, nerwy, obgadywanie, a ta to ma… a ten to mnie wk…Albo już dziś wystarczy, że za chwilę Francja w piłkę będzie przegrywać i będę wyzywał od najgorszych. A taki jestem niby grzeczniutki, na mszę w spodniach w kancik, paciorek, święty pełną gębą, ha, ha.

To do jutra Basiu

 

Pozdrawiam Kacper

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (45)

  • Miła 10.07.2016
    Świetne:)
  • Robert. M 10.07.2016
    Ciekawe kto to mi się wpisał, proszę mi się przedstawić, jak pani godność?
  • Miła 10.07.2016
    Nieznana i tyle
  • Robert. M 10.07.2016
    A to Ty , ja Ciebie nie poznałem po głosie, a już się wystraszyłem , że ktoś nieproszony zawitał
  • Miła 10.07.2016
    Haha widzę, że humorek dopisuje :)
  • cipcia8 10.07.2016
    Pas mal! Meme super je dirais car tu raconte une vraie vie et ton histoire a un sens. Continue comme cela.
  • Robert. M 10.07.2016
    Wczoraj było be, dziś mam kontynuować? To nie jest prawdziwa historia, o ile dobrze zrozumiałem
  • Robert. M 10.07.2016
    Jestem dziś bardzo zadowolony, czasem trzeba się pośmiać, pocieszyć się życiem, to i ono puści oko.
  • Miła 10.07.2016
    A ja męczę się oglądając bajkę z synem koleżanki, polecam ci shreka, bardzo ciekawa tak jak śmiech małego na widok ogra
  • Robert. M 10.07.2016
    Polska wersja jest najpiękniejsza, nawet Kevin Aiston, przyznał ,ze nie mógł się powstrzymać ze śmiechu z naszego slangu
  • Robert. M 10.07.2016
    " Zostaje do środy taka imprezka" .. I GDZIE LEPSZE SĄ DIALOGI....retoryka
  • Miła 10.07.2016
    Ale muszę przyznać, że mały jak na sześć lat to bardzo dużo rozumie, czasami to jak coś powie, to brakuje mi słów
  • Miła 10.07.2016
    Ale muszę przyznać, że mały jak na sześć lat to bardzo dużo rozumie, czasami to jak coś powie, to brakuje mi słów
  • Robert. M 10.07.2016
    Dzieci dziś szybciej się rozwijają, czasami jak z nimi się rozmawia, to trzeba uważać co się mówi, bo łapią za słowa
  • Miła 10.07.2016
    Niedługo to będzie mnie pouczał
  • Robert. M 10.07.2016
    Z takim dzieckiem to się świetnie rozmawia, bo one nie umieją jak my kombinować, a walą prawdę między oczy
  • Miła 10.07.2016
    A jakie argumenty ma, żeby nieiść spać, ja nawet takich bym nie wymyśliła, a jemu to tak łatwo przychodzi
  • Robert. M 10.07.2016
    Zapewne niepodważalne, sądzę ,że prędzej Ty padniesz z wyczerpania niż znajdziesz odpowiednie riposty
  • Miła 10.07.2016
    No już mam dość, a zostały mi jeszcze dwie godziny z nim:)
  • Robert. M 10.07.2016
    Ze mną CI nie lepiej , też czasem trzeba wieeeele wyrozumiałości, by mnie przetrzymać
  • Miła 10.07.2016
    Nie tyle co z małym
  • Robert. M 10.07.2016
    Czyli jestem troszeczkę mniej uparty, to dawno nikt mi takiego komplementu nie powiedział, d\ięki
  • Robert. M 10.07.2016
    Miła, tak jak Fiona potrafisz, to dopiero wyskoki, ciosy, no tylko z nią na tańce iść a póżniej...
  • Miła 10.07.2016
    Haha
  • Robert. M 10.07.2016
    Jak to shrek powiedział..." reszty nie trzeba" ...i wszystko w tym temacie , naprawdę to już przeszło do kanonu skeczów
  • Miła 10.07.2016
    Oglądasz mecz?
  • Robert. M 10.07.2016
    Mecz nie siada do tego co już choć znane ,ale jednak kultowe. Teraz walczy o jej miłość, aż mi nogi zdrętwiały z emocji uuuuaaaałkl
  • Miła 10.07.2016
    Oglądasz shreka?:)
  • Robert. M 10.07.2016
    Ten tekst " Kocham cię , ale tak serio , serio? ... ile jeszcze razy to będzie mnie bawić nikt tego mi nie powie
  • Miła 10.07.2016
    Serio nikt?
  • Robert. M 10.07.2016
    Proszę mi tu nie ironizować, jak mówię nikt to....a może się mylę? Kiedyś się może coś zmieni, gust mi może się zmienic
  • Miła 10.07.2016
    Aha:)
  • Robert. M 10.07.2016
    A Ciebie jaka baja tak kręci, może to o historii czerwonego kapturka, ta oczywiście prawdziwa ..niby
  • Miła 10.07.2016
    Może być, ale wolę filmy
  • Robert. M 10.07.2016
    Titanic, Honey Nikt nie jest doskonały 40 dni i 40 nocy to moje ulubione filmy
  • Miła 10.07.2016
    Titanica wręcz kocham, albo lubię też gwiazd naszych wina, listy do juli i wiele innych
  • Robert. M 10.07.2016
    O kobiecie co chciała poznać autora ulubionej powieści? Romantyczka z Ciebie, takie za serducho łapiące co/?
  • Miła 10.07.2016
    Czasami tak, ale Tytanica oglądałam już chyba z trzydzieści razy, kocham ten film i mogę go oglądać bez końca
  • Robert. M 10.07.2016
    Chyba każdy jest tak w głębi serca kochliwy lubi sobie pooglądać wielkie namiętności, a w realu poflirtować
  • Miła 10.07.2016
    Ciekawe opinia
  • Robert. M 10.07.2016
    Czy to ma oznaczać, że jesteś nią zaskoczona, nie spodziewałaś się takiej odpowiedzi z mej strony
  • Miła 10.07.2016
    Zaskoczyłeś mnie trochę
  • Robert. M 10.07.2016
    Mam nadzieje ,że pozytywnie, tak bardziej miałaś mnie za spokojnego co w kącie stoi a filmy to wojenne oglądam
  • Miła 10.07.2016
    Wojenne też są fajne
  • Robert. M 10.07.2016
    Najbardziej to mi się podoba jak się mogę wczuć, utożsamić z bohaterem, porównać ze swym życie,

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania