Klamra, mięsny środek. Naprawdę robią Twoje teksty wrażenie. To, że obrałeś taką nie ą drogę do sławy i się jakoś za mocno nie udzielasz, niektórzy tutaj poczytują Ci za plus. Taki spoza mówią, taki egzotyczny.
Akurat mnie to kalafiornią zwiewna czy komunikację uprawiają czy nie, ale odcinając Twoją introwertyczność, to Twój kolejny kapitalny tekst.
Albo moze nie kapitalny, tylko do mnie trafia. Wszystko jedno
"nam ozorom prześmiewczym tnącym jak brzytwy" - jakby tak na linię melodyjną spojrzeć, to może zamiast "jak", dać jakiś dwusylabowiec?
Nie wiem. - niczym?
No nic, tyle. Dzięki za kolejną moc reklejsji.
Co do Twoich wierszy są różne. Niektóre do mnie trafiają nawet mocno. Ps wybacz za wstawkę wyżej, gdzie mogliby to zostać źle odebrane, czy wymadrzanie czy zbytnią ciekawskość, a raczej wynika z tego, że jak coś mnie zainteresuje lubię sprawdzić, połączyć nasuwające skojarzenia.
Nie jestem entuzjastką powtórzeń, chyba, że mają mocne argumenty, tutaj ich jednak nie znajduję, myslę wręcz, że bez nich wiersz by zyskał na wymowie...
Komentarze (8)
Bardzo Radosne Jutro Wprost Szokująco Kochane
albo
Bracia Radzieccy Jesteśmy W Sklepie Kaufland
albo
coś później pomyślę.
Nie lubię, jak pod tekstami jest pusto.
(gwoli usprawiedliwienia spamu, który jest niemile widziany, nie wiem czemu)
Akurat mnie to kalafiornią zwiewna czy komunikację uprawiają czy nie, ale odcinając Twoją introwertyczność, to Twój kolejny kapitalny tekst.
Albo moze nie kapitalny, tylko do mnie trafia. Wszystko jedno
"nam ozorom prześmiewczym tnącym jak brzytwy" - jakby tak na linię melodyjną spojrzeć, to może zamiast "jak", dać jakiś dwusylabowiec?
Nie wiem. - niczym?
No nic, tyle. Dzięki za kolejną moc reklejsji.
Pozdrawiam.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania