Dlaczego ja? Tekst powstał dzięki "Poczcie" Allfree
Jakbym był jedynym siedzącym pasażerem w tym jebanym tramwaju. Nie, skądże, ale to nade mną właśnie musi stanąć sapiąca staruszka. I pomimo tego, że przede mną i za mną siedzi młodzież szkolna, to ja kurwa - po czterdziestce wstaję, bo babcia wyczuła, że nie musi cytować słynnego " jaka ta młodzież niekulturalna". Lgną do mnie jak muchy do lepu - starcy, menele, bezdomni, niepełnosprawni... Czy ja mam coś napisane na czole?
Albo kurwa na tej poczcie - mało, że to już jest sklep wielobranżowy, to w obu kolejkach wszyscy mają po jednym awizo. I oczywiście tylko przede mną babka wyciąga sto kopert do wysłania. Ja pierdolę.
W spożywczaku nie lepiej. Tuż przed skasowaniem musi być wymiana kasjerek, kończy się taśma, albo zesra się terminal. I choćbym stanął w najkrótszej kolejce i tak, kurwa, zazwyczaj spędzę więcej czasu niż ostatnia osoba z tej najdłuższej.
No i te menele jebane: daj dwa złote, albo kopsnij szluga. Czy ja wyglądam na caritas? Czy wyglądam jak ich ziomal? A nie daj takiemu na parkingu przed hipermarketem, to ci chuj gwoździem lakier porysuje.
Ciężarna zawsze stanie za mną, bo na moich plecach już widzi "ten mnie przepuści". Wchodzi z dwoma zakupami w koszyczku i kiwa na męża i mamusię z dwoma zajebanymi po brzegi wózkami. Do tego jak już dobrnę i doczekam kasowania, niemalże normą jest brak albo jakiś chujowy kod na towarze i zaczyna się dzwonienie na działy, na których nikt oczywiście nie odbiera telefonu.
Nawet pies szwagra naszcza zawsze na oponę mojego samochodu.
Oj Panie Boże, jak zapukam do Piotrusia, to zapewne klucz zgubi...
Komentarze (20)
"I choćbym stanął w najkrótszej kolejce i tak [przecinek] kurwa [przecinek] zazwyczaj spędzę więcej czasu niż ostatnia osoba z tej najdłuższej." - wtrącenie.
Tekst pisany na szybko, ale pełen uroku. Znajdzie się pewnie wielu takich szczęściarzy jak bohater. Polska to kraj dziwny i dziwne rzeczy się tu dzieją. Trzeba uważać, bo można łatwo zginąć lub oszaleć. Kilka razy się uśmiechnąłem, więc utwór spełnia swoje zadanie. Piona panie Riggs i pozdrów Murtuagh jak go spotkasz.
Za to panowie jak najbardziej nawet drzwi otworzą.
Ja nie zwracam uwagi na żuli, raz mnie taki zaczepił to go zapytałam: Czy ja wyglądam na Matkę Teresę?.
Piąteczka dla ciebie
Albo ten skurwsyn w Krakowie obok Rynka. Byłem z kolegami na wyjeździe w wakacje, wracamy potem ze zwiedzania rynku do auta, a tu cały samochód kumpla porysowany. I przypadek, że wcześniej jakiś żul prosił nas o papierosa, czy tam pieniądze. Ludzkie skurwysyństwo nie zna granic, jakby mi tak jakiś menel obrysował auto, to bez opierdalania dostałby lutę w pysk, może nawet nie jedną. Ale wtedy go już tam nie było, ale mam nadzieję że w KRK jak kiedyą komuś jeszcze furę obrysuję to wpierdol dostanie. To jest moje zdanie. Daję pionę i pozdrawiam.
Nadal aktualny, po roku nic się nie zmieniło, no chyba, że dołączyli kolejni "bohaterowie" ;-D
Pozdrawiam!
Pozdrawiam riggs!
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania